Turniej ćwierćfinałowy mistrzostw Polski z udziałem Orła Malbork odbywał się w Nowej Soli. W piątek (28 marca) kadetki Orła pokonały Barnim Goleniów 3:1 (25:8, 18:25, 25:14, 25:12), a w sobotę Promień Żary 3:0 (25:14, 25:19, 25:14). Dzięki tym dwóm zwycięstwom zajęły pierwsze miejsce w swojej grupie i o awans do półfinału MP zagrały w niedzielę z drużyną Amber Kalisz. Wygrały 3:1 (23:25, 25:18, 25:7, 25:16).
- Ostatni mecz był bardzo ciężki, mimo że wynik na to nie wskazuje - relacjonuje Paweł Tercjak, drugi trener Orła Malbork. - Rywalki bardzo nas zaskoczyły w pierwszym secie. Popełniliśmy dużo błędów własnych. W drugim secie się przełamaliśmy i kolejne sety rozstrzygnęliśmy na własną korzyść, choć wcale nie było to łatwe.
- Przyznam, że bałem się, iż tego meczu nie wygramy - dodaje Szymon Żołędziewski, trener Orła. - W pierwszym secie popełniliśmy 10-11 błędów na zagrywce i tyle samo w ataku. Później było nieco lepiej, ale mam wrażenie, że część dziewczyn jeszcze nie dojrzała do gry na tym poziomie.
O tym, gdzie i z kim zagrają kadetki Orła Malbork w półfinale MP zadecyduje losowanie w Polskim Związku Piłki Siatkowej.
Przed siatkarkami z Malborka kolejne wyzwania. W środę (2 kwietnia) zagrają w finale mistrzostw Polski juniorek w Kętrzynie, a 6 kwietnia wyjeżdżają do Portugalii na szkolne mistrzostwa świata będące nagrodą za zwycięstwo w ubiegłorocznej gimnazjadzie.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
