Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skwer za urzędem w Malborku rozjeżdżony. Alejki wymagają naprawy. Wkrótce również w parku mineralna nawierzchnia zostanie wyrównana

Anna Szade
Anna Szade
Skwer za Urzędem Miasta został oddany do użytku w połowie ubiegłego roku. Ktoś właśnie zniszczył alejki z nawierzchni mineralnej.
Skwer za Urzędem Miasta został oddany do użytku w połowie ubiegłego roku. Ktoś właśnie zniszczył alejki z nawierzchni mineralnej. Anna Szade
Alejki na skwerze za Urzędem Miasta w Malborku zostały rozjechane. „Bączki sobie kręcił i co mu zrobisz?”, słyszymy od urzędników. Sprawca nie jest znany, ale nawierzchnię znów trzeba będzie równać.

Mineralne alejki w Malborku do naprawy

Coraz częściej projektanci wybierają mineralne nawierzchnie w parkach i na skwerach. Głównie ze względu na to, że są neutralne dla przyrody. Dodatkowym walorem jest ich przepuszczalność, dzięki czemu woda przy opadach deszczu łatwo przedostaje się do gleby. To ważne, zwłaszcza dla zielonych terenów.
W Malborku właśnie w ten sposób utwardzono wszystkie najbardziej uczęszczane trasy w parku. Podobne kruszywo pojawiło się również na alejkach za Szpitalem Jerozolimskim.

Na razie nikt nic lepszego nie wymyślił, dlatego eliminuje się w wielu zielonych miejscach bruk czy asfalt na korzyść warstw mineralnych. Ale taka nawierzchnia ma też opinię niestabilnej i wymagającej regularnych napraw.
Dlatego, jak tylko pogoda pozwoli, czyli w najbliższym czasie, poprawiane będą parkowe ścieżki, które od pewnego czasu wymagają interwencji.

Dla mnie to nie jest odpowiedni materiał. Zawsze będzie „orany” – uważa Józef Barnaś, wiceburmistrz Malborka.

ZOBACZ TEŻ: Malbork. Park to ulubione miejsce malborczyków, ale skarżą się na alejki, które strasznie się kruszą. Co na to magistrat?

Za Urzędem Miasta koleiny po "bączkach"?

Tak, zdaniem wiceburmistrza, dzieje się nawet przy normalnej eksploatacji. Tymczasem za Urzędem Miasta ślady na alejkach wyglądają tak, jakby ktoś celowo chciał je rozjeździć.

Tu akurat ktoś chyba jakimś motocyklem ktoś wjechał, ale wariatów nie brakuje. Bączki sobie kręcił i co mu zrobisz? - komentuje Jan Tadeusz Wilk, wiceburmistrz Malborka.

Na razie w czwartek (6 kwietnia) za budynkiem magistratu kruszywo było na szybko grabione, by nie było widocznych kolein. Ale docelowo nawierzchnia będzie też wałowana. Skwerek wyładniał w połowie ubiegłego roku, długo więc w stanie idealnym nie był.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto