- Zgłoszenie otrzymaliśmy o godz. 8.27. Wynikało z niego, że na drodze krajowej nr 55, w okolicy skrętu do Kamionki, doszło do zderzenia samochodu osobowego z autobusem. Na miejsce wysłaliśmy dwa zastępy JRG oraz zastępy OSP ze Stogów i Lasowic Wielkich - mówi dyżurny Komedy Powiatowej PSP w Malborku.
Bryg. Janusz Leszczewski, zastępca komendanta powiatowego PSP, dodaje, że od strony Nowego Dworu Gdańskiego jechał samochód osobowy volkswagen passat.
- Podczas prawdopodobnie manewru wyprzedzania doszło do zderzenia się z autobusem. Autobusem podróżowało 55 osób. Osób poszkodowanych w autobusie nie było - mówi bryg. Janusz Leszczewski.
Pilnej pomocy wymagał kierowca samochodu osobowego. Był zakleszczony. Strażacy musieli uwolnić go z auta przy użyciu sprzętu hydraulicznego. W stanie ciężkim mężczyzna został przekazany zespołowi ratownictwa medycznego. Niestety, obrażenia były bardzo poważne. Mężczyzna zmarł na miejscu wypadku. Policja podaje, że miał 39 lat.
- Kierowca volkswagena passata wyprzedzał inne auto i czołowo zderzył się z autobusem - potwierdza okoliczności zdarzenia asp. Katarzyna Marczyk z KPP Malbork.
Po grupę turystów, którzy podróżowali autobusem, został podstawiony drugi autokar.
Niestety, okazuje się, że sobota na drogach powiatu malborskiego jest bardzo tragiczna. To był drugi śmiertelny wypadek 27 lipca. - Około godz. 1.30 zginął kierowca na drodze między Dąbrową a Borętami (gm. Lichnowy - red.). 50-letni mężczyzna kierujący oplem astrą zjechał na przeciwległy pas ruchu i na poboczu uderzył w drzewo - wyjaśnia asp. Katarzyna Marczyk.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?