Do wypadku w Stogach doszło przed godz. 19.
- Dwóch mężczyzn jechało skuterem, który wypadł z drogi do rowu. Do jednego z nich na miejsce został wezwany śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - informuje dyżurny Komendy Powiatowej PSP w Malborku.
Na miejscu cały czas trwała reanimacja. Niestety, śmigłowiec odleciał bez pacjenta. 32-letni mężczyzna zmarł. Drugi z poszkodowanych został przewieziony do szpitala przez karetkę pogotowia.
Krótko po zgłoszeniu, które nadeszło ze Stogów, doszło też do wypadku na drodze powiatowej między Dąbrową a Lisewem Malborskim w gminie Lichnowy. Dachował tam samochód osobowy, byli ranni.
- W zgłoszeniu była mowa o trzech poszkodowanych osobach, ale po dojeździe na miejsce nasze zastępy zastały samochód po dachowaniu i dwie poszkodowane kobiety. Kierowcy nie było - wyjaśnia dyżurny KP PSP Malbork.
Kobiety trafiły do szpitala.
Dużo szczęścia miał 17-latek, który lekko ucierpiał w innym wypadku w gminie Lichnowy, jaki miał miejsce krótko po północy w sobotę. Wydaje się to nieprawdopodobne, patrząc na zdjęcia. Samo zdarzenie też jest nieprawdopodobne. To - jak informuje OSP Lichnowy - ten 17-latek prowadził samochód.
- 26 października o godzinie 0.36 zostaliśmy zadysponowani do wypadku drogowego między Lichnowami a Nowym Stawem. Kierujący 17-letni mieszkaniec gminy Lichnowy, jadąc w kierunku Nowego Stawu, stracił panowanie nad pojazdem, po czym wpadł w rów, dachował i uderzył spodem auta w drzewo. Jak wykazało badanie alkomatem, był pod wpływem alkoholu - informuje OSP Lichnowy.
Nastolatek z lekkimi obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala w Elblągu.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?