Już po raz siódmy odbyły się mistrzostwa Polski w wyścigach łodzi smoczych. Jak w latach ubiegłych, tak i w tym roku gospodarzem zawodów była Ostróda. Zawody odbyły się na torze regatowym na jeziorze Drwęca.
W dniach 25-26 czerwca na starcie stawiło się 35 drużyn w różnych kategoriach. W pierwszym dniu rozegrano wyścigi na 500 metrów w kat. mikst i open. Malborska drużyna po raz pierwszy w kategorii open seniorów stanęła na podium. Dzięki regularnemu treningowi i dyscyplinie wypływała brązowy medal.
Zawody stały na bardzo wysokim poziomie. Z roku na rok poziom startujących załóg jest bardzo wyrównany, a trzecie miejsce na MP to niesamowity sukces dla malborskich "smoków". Regularny trening to niezbędny element do współpracy na 22-osobowej łodzi. Powiatowe "smoki" przepracowały całą zimę na siłowni, co zaowocowało w finale A kategorii senior open, gdzie cztery pierwsze załogi wpłynęły na metę w przeciągu 1,5 sekundy. Walka o medale była emocjonująca i trwała do samego końca. Kibice z brzegu głośno dopingowali swoich faworytów.
Drugiego dnia zawodów juniorzy Powiatowego Szkolnego Związku Sportowego jak zawsze popisali się walecznością i wytrzymałością. Na dystansie 500 m wywalczyli srebrny medal. Końcówka dystansu należała właśnie do nich.
- Narzuciliśmy szybsze tempo biegu - to tak, jakbyśmy włączyli gaz, o pół łodzi wyprzedziliśmy mocnych przeciwników, MRKS Gdańsk, Gdańskie Lwy i Dragona Chełmno – mówi Michał Plackowski, kapitan drużyny.
Trenerem "smoków" jest Marek Grenda, przewodniczący PSZS w Malborku.
- Szkoda, że nie udało się wywalczyć złotego medalu, naprawdę był w zasięgu „smoczego zęba”. Zabrakło nam świeżości i chłodnej głowy w rozpalonych emocjach drużyny - ocenia Marek Grenda.
Juniorzy PSZS dołożyli w Ostródzie do swojego dorobku także brązowy medal na 200 m. "Smoki" na pewno mają powody do zadowolenia.
- Ciepłe słowa mistrzów Polski, gratulacje i stwierdzenie, że to właśnie nasza drużyna, najmłodsza w Polsce, ma potencjał i jest „przyszłością polskich smoczych łodzi”, dowodzą, że naprawdę robimy postępy i zauważają to najlepsi w kraju. Jednak jesteśmy przekonani, że nadejdzie taki dzień, że to my staniemy na podium nr 1 w kategorii open i mikst – mówi Piotr Bartecki, zawodnik PSZS.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?