Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spojrzenie szpitalnych związków na plan ratunkowy

Anna Szade
Wniosek w sprawie wszczęcia postępowania restrukturyzacyjnego w malborskim szpitalu przed tygodniem trafił na biurko wojewody. Celem ratowania placówki jest dobro 65-tysięcznej społeczności powiatu malborskiego.

Wniosek w sprawie wszczęcia postępowania restrukturyzacyjnego w malborskim szpitalu przed tygodniem trafił na biurko wojewody. Celem ratowania placówki jest dobro 65-tysięcznej społeczności powiatu malborskiego. Co załoga, skupiona w związkach zawodowych, sądzi o czekających ją zmianach? Dwa z czterech reprezentacji negatywnie odniosło się do koncepcji, firmowanej przez Janusza Konefała, dyrektora SP ZOZ.

O Sztumie
Pracownikom spodobał się pomysł zacieśnienia współpracy ze szpitalem w Sztumie. Szpitalna Solidarność nazwała tę propozycję "jedynym pozytywnym akcentem?, przy okazji wytykając fakt, że zapis ten znalazł się w programie restrukturyzacji dopiero po interwencji samorządowców i członków Rady Społecznej przy SP ZOZ. "Chociaż odnotować należy z przykrością, że inicjatywa nie należała do dyrekcji SP ZOZ w Malborku, lecz jej odpowiednika w Sztumie. Co też nie powinno dziwić, zważywszy, że we wszystkich poprzednich wersjach propozycji obecnego kierownictwa szpitala w Malborku, dominowała opcja rywalizacji z sąsiednim szpitalem, posunięta czasami do granic absurdu? - zauważa Komisja Zakładowa NSZZ Solidarność w malborskiej lecznicy.
"Jako lekarze, jesteśmy zainteresowani zacieśnieniem współpracy ze szpitalem w Sztumie. Uważamy, że możemy - i chcielibyśmy - korzystać z usług oddziału neurologicznego, laryngologicznego, reumatologicznego, rehabilitacyjnego i udarowego? - twierdzą lekarze z malborskiego oddziału Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.

O laboratorium
Związkowcy mają jednak zastrzeżenia chociażby do planów, dotyczących laboratorium analitycznego, które - być może - zacznie współpracować z identyczną placówką w Sztumie. Związek Zawodowy Pracowników Ochrony Zdrowia w Malborku boi się, że w związku z tym, zmaleje ranga całego szpitala. "Jednocześnie obawiamy się o wydłużenie czasu oczekiwania na wyniki, a co za tym idzie, wydłużenia czasu hospitalizacji pacjentów oraz zwiększenia kosztów utrzymania pracowni? - napisali działacze tego związku w swojej opinii.
Nie mniej krytycznie odnieśli się do tego tematu lekarze. ?Kategorycznie sprzeciwiamy się ograniczeniu działalności laboratorium w naszym zakładzie. Ograniczenie jego działalności spowoduje kolejne zawężenie bazy diagnostycznej szpitala, a co za tym idzie, spowoduje spadek jakości świadczeń medycznych i narazi naszych pacjentów na zagrożenie zdrowia, a nawet życia? - zwracają uwagę członkowie lekarskiej organizacji.

O spółce
Za kontrowersyjne uznała Solidarność ujęcie w programie przekształcenie SP ZOZ w spółkę prawa handlowego. "Źle przygotowana i realizowana operacja takiego przekształcenia może doprowadzić do niepokojów pracowniczych i protestów społecznych? - ostrzegają związkowcy z Solidarności. Już dzisiaj członkinie Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych uważają, że taki krok jest nie do zaakceptowania.

Chórem o zwolnieniach
313 osób jest obecnie zatrudnionych w malborskim szpitalu. Zgodnie z projektem restrukturyzacji, aż 66 osób ma zostać zwolnionych, ale natychmiast zatrudnionych przez firmy zewnętrzne. Najwięcej miejsca na tej liście zajmują salowe. Aż 42 z nich miałyby sprzątać i wydawać posiłki pacjentom jako prywatna firma. Koncepcja zlecenia usług sprzątania firmie zewnętrznej wzbudziła emocje. "Jesteśmy pełni obaw do wyprowadzenia na zewnątrz usług szpitala niektórych rodzajów działalności, np. usług w zakresie sprzątania. Obawy dotyczą jakości, całodobowej dostępności usług oraz zachowania dotychczasowej liczby miejsc pracy osób zajmujących się utrzymaniem porządku? - tłumaczą członkowie Związku Zawodowego Pracowników Ochrony Zdrowia. ?Uważamy, że przesunięcie niektórych pracowników do firm zewnętrznych jest niebezpieczne. Istnieje zagrożenie niezabezpieczenia finansowego tych usług, tak ważnych i niezbędnych w działalności szpitala - twierdzą członkinie Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.

Strach w oczach
Marek Rukat,
członek Zarządu Powiatu Malborskiego
- Rozumiem strach w oczach załogi, gdy słyszą hasło "prywatyzacja?, bo ludzie boją się przede wszystkim zwolnień. Ale my tym przyjętym programem restrukturyzacji określamy jedynie kierunek działań. Potem realizować go będą fachowcy w szpitalu. My, jako władze powiatu, nie zamierzamy przez cały czas wszystkiego pokazywać palcem. Tak jest także z propozycjami szpitala w Sztumie, które są dopiero pewnym pretekstem do dyskusji.

Podregion o planie
Zarząd Podregionu NSZZ Solidarność w Malborku podziela opinię wyrażoną przez Komisję Zakładową NSZZ Solidarność przy SP ZOZ w Malborku na temat projektu restrukturyzacji szpitala, przedstawionego przez dyrekcję SP ZOZ do konsultacji społecznej. Popieramy uwagi i wnioski, wyrażone w tej opinii, chociaż większość z nich nie jest przychylna obecnej dyrekcji szpitala i Starostwu Powiatowemu, który ten zakład nadzoruje. Jesteśmy, podobnie jak nasi koledzy związkowcy ze szpitala, poważnie zaniepokojeni realną groźbą likwidacji szpitala ze wszystkimi tego społecznymi konsekwencjami, zarówno dla pacjentów, jak i pracowników tego największego w powiecie zakładu pracy. Mamy też świadomość, że taka groźba likwidacji szpitala jest możliwa także wtedy, gdy opiniowany program zostanie przyjęty, lecz będzie źle realizowany, przez nieudolne kierownictwo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto