Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stare Pole. Mieszkańcy gminy na fotografii. To nowa publikacja, zaprezentowana podczas "urodzin" miejscowości

rk
Więcej zdjęć znajdziesz na FOTOStarePole.
Więcej zdjęć znajdziesz na FOTOStarePole. Janusz Salamonik/FOTOStarePole
Stare Pole obchodziło swoje 692 urodziny. Z tej okazji w Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu odbyła się promocja wyjątkowej książki połączona z koncertem. O tym, jak powstawała publikacja, opowiada nam jej współtwórczyni, Magdalena Roman.

"Mieszkańcy Gminy Stare Pole w fotografii czarno-białej” autorstwa Magdaleny Roman i Wiesława Ulatowskiego to najnowsza książka ukazująca ponad 40 lat lokalnej historii, projekt zrealizowany przez Stowarzyszenie Aktywni Stare Pole. Stanowi kontynuację, a może nawet bardziej dopełnienie wydanej w 2021 roku publikacji pt. „Opowieść o naszej wsi, z dziejów Starego Pola i okolic”, której autorką jest Magdalena Roman.

- Z tej poprzedniej publikacji zostało nam bardzo dużo zdjęć. Doszliśmy do wniosku, że byłoby żal, żeby to wszystko „się zmarnowało”. W związku z tym, że pierwsza książka rozeszła się dosyć szybko, zainteresowanie było duże, dlatego zdecydowaliśmy, że wydamy kolejną. Przyznaję też, że wzorowałam się trochę na publikacji o Elblągu w powojennej fotografii, która została wydana bodaj w 2007 r. - wyjaśnia Magdalena Roman.

Zawsze największym problemem jest spięcie finansowe takiego projektu, ale Aktywni Stare Pole otrzymali 3 tys. zł dotacji z budżetu samorządu w ramach konkursu na zadania publiczne zlecane przez gminę Stare Pole. Udało się też pozyskać sponsora w postaci miejscowej firmy Elstar Fats. Dzięki drukiem wyszło 500 egzemplarzy książki, co zwieńczyło żmudną, bo trwającą niespełna rok z przerwami pracę edytorską.

Fotografie ukazują mieszkańców gminy Stare Pole od wczesnych lat powojennych do końca lat 80. Magdalena Roman uporządkowała je tematycznie według kategorii, m.in. praca, Kościół, szkoła, życie towarzyskie itp. Każdy rozdział poprzedzony jest przygotowanym przez nią omówieniem. Wiesław Ulatowski zeskanował około 1400 fotografii, a do publikacji wybrali ponad 400.

Zależało nam na tym, żeby to były zdjęcia ludzi, których pamięta jeszcze dzisiejsze pokolenie 40-latków, dlatego przyjęliśmy taki przedział czasowy. Cieszę się, że te zdjęcia zostały wykorzystane. Bardzo dziękuję Wieśkowi, który wykazał się cierpliwością do mnie, ale przede wszystkim wykonał ogromną robotę przy skanowaniu i obrabianiu. Najstarsze fotografie pochodzą nawet z 1946 lub 1947 roku, kolejne z lat 50. Jeszcze takie małe, ząbkowane, więc miał dużo pracy, żeby doprowadzić je do stanu używalności. Wszystkie zdjęcie przekazane do publikacji są amatorskie, niektóre wykonane jeszcze takimi aparatami, jak Druh czy Smiena – tłumaczy Magdalena Roman.

Okazją do zaprezentowania najnowszej książki były 692 Urodziny Starego Pola. Impreza miała się odbyć w połowie lutego br., ale Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Starym Polu był zmuszony przełożyć ją o prawie półtora miesiąca z powodu obostrzeń covidowych. Mieszkańcy gminy spotkali się więc w minioną sobotę (26 marca) w sali widowiskowej GOKiS.

- W sentymentalną podróż w przeszłość zabrali nas autorzy książki wraz z gościem specjalnym, Jackiem Staniszewskim, historykiem, dyrektorem Akademii Dobrej Edukacji w Warszawie. Gość podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat wydanych książek o gminie Stare Pole – informuje GOKiS.

Urodzinowe spotkanie miało również swoją część artystyczną. Dla licznie zgromadzonej publiczności z recitalem wystąpił duet Magdalena Kupińska i Karolina Kinder-Osijewska przy akompaniamencie Roberta Fursa. Była też oczywiście okazja, by wejść w posiadanie najnowszej publikacji razem z autografami autorów. Jeszcze trochę egzemplarzy zostało. Zainteresowani pozyskaniem książki powinni śledzić profil Aktywni Stare Pole na Facebooku, gdzie wkrótce mają pojawić się informacje na ten temat.

Podczas spotkania w GOKiS niektórzy już dopytywali o kolejne plany wydawnicze Magdaleny Roman i Aktywnych Stare Pole. Jest już pomysł na książkę o roboczym tytule „Nasze zielone lata” o harcerstwie w gminie Stare Pole.
- U nas ono działało bardzo prężnie od lat 50. Sama też byłam harcerką. Koleżanka mnie motywuje, że trzeba by coś o tym naszym harcerstwie napisać. W tym roku już na pewno nie, ale może w kolejnych spróbujemy wydać wspomnienia z około 40 lat – mówi Magdalena Roman.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto