Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stare Pole. Wynagrodzenie dla wójta zostało podniesione. Marek Szczypior mówi: nie chcę tych pieniędzy, wystarcza mi to, co mam

Anna Szade
Anna Szade
Urząd Gminy Stare Pole
Marek Szczypior, wójt Starego Pola, jako ostatni włodarz w powiecie malborskim otrzymał podwyżkę wynagrodzenia. Choć podczas sesji Rady Gminy, która odbyła się we wtorek (14 grudnia 2021 r.) kilkukrotnie powtarzał: „Nie chcę tych pieniędzy”, to uchwała w tej sprawie została podjęta. Ile będzie zarabiał?

Rada Gminy Stare Pole jako ostatnia z całego powiatu podejmowała decyzję o podniesieniu wynagrodzenia dla wójta. Uchwała w tej sprawie znalazła się w porządku obrad, które odbyły się we wtorek (14 grudnia).
Ale już na początku sesji radny, w ramach interpelacji, radny Jarosław Szturmowski chciał wiedzieć, skąd w gminnej kasie znajdą się dodatkowe środki, i to – według jego wyliczeń – niemałe, zwłaszcza że przewidziany jest również wzrost wynagrodzenia zastępcy wójta. A więc na te dwie powiększone pensje wraz z pochodnymi trzeba będzie wygospodarować ekstra nawet 250 tys. zł, jak przedstawił radny.

Zawsze używacie takiego argumentu: „Musimy inwestować, musimy się rozwijać”. Proszę wskazać, skąd te pieniądze w budżecie gminy weźmiemy? - zwracał się do wójta i jego zastępcy Jarosław Szturmowski.

Co usłyszał w odpowiedzi od włodarza?
- Pewnie najlepiej byłoby zlikwidować funkcję wójta, wtedy nie byłoby tych wydatków. Ale że jest ta funkcja, są wydatki – mówił wójt Marek Szczypior.
Ale, jak podkreślił, wcale mu na tym dodatkowym wynagrodzeniu nie zależy.

To nie jest mój wymysł, ale rządu, „góry”, wynika z ustaw i rozporządzeń. I jak chcecie, możecie nie przyjmować tej uchwały, bardzo fajnie by tak było, choć wtedy wojewoda musiałby to zrealizować, bo taki jest przepis. Ja nie chcę tych pieniędzy, mi wystarcza to, co mam. Znowu bym jakiś kolokwializm konkretny powiedział, bo to nie jest fajna sprawa, jak ja się deklaruję, że zostanę wójtem, przychodzę i nie żądam pieniędzy, a ktoś mi je wciska – stwierdził wójt w dość emocjonalnym wystąpieniu, przyznając, że język go świerzbił, by dosadniej skwitować, co myśli o podwyżce.

Wójt przyznał, że na większe pieniądze mogą za to liczyć jego podwładni.
- Jeżeli chodzi o podwyżki, to są zaplanowane dla zastępcy, dla pani skarbnik, dla pracowników. Sami słyszycie, że jest 7,5 proc. obowiązkowo, bo najniższe wynagrodzenie wzrasta do 3010 zł. To dotyczy pracowników Urzędu Gminy, Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu, przedszkola, Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej – wyliczał Marek Szczypior.

Włodarz zapewniał również, że bardzo pilnuje, by utrzymanie administracji jak najmniej obciążało podatników.

U nas jest niskie zatrudnienie w stosunku do budżetu. Dlatego, jeśli chodzi o wynagrodzenia, zarzut radnego jest nietrafiony. W gminie od siedmiu lat nie ma sekretarza. Nawet jak przyjeżdżają kontrole, to zarzut nam czynią, z którego zawsze jestem w stanie się obronić, ponieważ stosuję pewien „myk”, że nie jest potrzebny sekretarz, chociaż może i jest potrzebny. Można policzyć, jakie do daje oszczędności, bo rocznie jego wynagrodzenie wynosiłoby ok. 150 tys. zł – informował wójt.

Projekt uchwały zaprezentował radnym Ireneusz Dziura, przewodniczący Rady Gminy.
- Padła propozycja, by wynagrodzenie dla wójta było wyższe niż to minimalne gwarantowane przepisami prawa, które obecnie obowiązują. Pan wójt jednoznacznie się określił, że nie chce nawet słyszeć o najwyższym uposażeniu. Nawet to minimalne jest dla niego nie do przyjęcia. Natomiast przepisy, które obowiązują w tym momencie, obligują nas do tego, że takie uposażenie minimalne musimy przyznać – mówił Ireneusz Dziura.

Ostatecznie miesięcznie wójt Marek Szczypior będzie otrzymywał wynagrodzenie brutto składające się z następujących składników:

  • wynagrodzenie zasadnicze – 8200 zł,
  • dodatek funkcyjny – 2520 zł,
  • dodatek specjalny w wysokości 30 proc. łącznie wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego – 3216 zł,
  • dodatek za wieloletnią pracę w wysokości 20 proc. wynagrodzenia zasadniczego - 1640 zł.

Łącznie oznacza to, że od 1 sierpnia 2021 r., bo od tego dnia obowiązują nowe przepisy, miesięczne wynagrodzenie wójta to 15 576 zł brutto. Otrzyma więc wyrównanie za kilka miesięcy wstecz, podobnie jak inni włodarze, którym w wyniku zmian przepisów regulowano pensje w ostatnim czasie.

Do czasu podjęcia przez radnych uchwały Marek Szczypior dostawał mniej pieniędzy. Na jego uposażenie składało się:

  • wynagrodzenie zasadnicze – 4700 zł,
  • dodatek funkcyjny – 1900 zł,
  • dodatek specjalny – 2640 zł (40 proc. łącznie wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego),
  • dodatek za wieloletnią pracę w wysokości 20 proc. wynagrodzenia zasadniczego – 940 zł.

Razem było to więc 10 180 zł brutto.
Za podwyżką głosowało 13 radnych obecnych na sesji, 1 był przeciw uchwale w tej sprawie.

Gmina Stare Pole. Oświadczenia majątkowe wójta i radnych za ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto