Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strefa Płatnego Parkowania w okolicach dworca w Malborku. Internauci wytknęli, że kierowcy unikają opłat i zostawiają auta na chodnikach

Anna Szade
Anna Szade
Radosław Konczyński
Od początku stycznia 2023 r. parking przy dworcu PKP w Malborku i znajdująca się w pobliżu ul. Żelazna zostały objęte Strefą Płatnego Parkowania. I kierowcy, i piesi widzą sporo minusów. Co na to władze miasta, które są autorami tego rozwiązania?

Do końca 2022 r. parking przy ul. Dworcowej w Malborku prowadziła prywatna firma z Gdyni. Natomiast ul. Żelazna była… ulicą, tyle że zastawioną samochodami. Gdy skończyła się umowa z przedsiębiorcą, od 1 stycznia 2023 r. obydwie lokalizacje objęła Strefa Płatnego Parkowania.

Strefa Płatnego Parkowania przy dworcu w Malborku. Co się zmieniło?

Od stycznia na parkingu pojawił się miejski parkomat. To nie jedyna różnica, której doświadczają zmotoryzowani. Okazuje się, że teraz, kto nie płaci za postój w aplikacji, musi mieć przy sobie gotówkę. Urządzenie poprzedniego operatora honorowało karty płatnicze. Teraz to już tylko wspomnienie.

PRZECZYTAJ TEŻ: Parkomaty na monety w Strefie Płatnego Parkowania w Malborku. Dlaczego nie można w nich płacić kartą?

Ale tak naprawdę nie sposób wnoszenia opłaty jest dla kierowców może być być uciążliwy. Bardziej chodzi o wysokość opłat. Oto cennik dostępny jeszcze na stronie internetowej operatora; obowiązywał od poniedziałku do niedzieli, gdy teren był w rękach przedsiębiorcy:

  • 2 zł za pierwszą godzinę,
  • 1,5 zł za każdą następną godzinę,
  • 8 zł za dobę,
  • 50 zł – abonament 30 dni,
  • 30 zł – abonament 7 dni.

Obecnie wygląda to trochę inaczej. Opłaty za postój w SPP pobiera się od poniedziałku do piątku w godzinach 8-17:

  • 1 zł – za pozostawianie samochodu do pół godziny,
  • 2 zł do jednej godziny
  • 2 zł - za każdą następną rozpoczętą godzinę.

Można też wybrać inny sposób rozliczania za parkowanie w strefie. Mieszkańcy Malborka płacą 100 zł za abonament miesięczny, 400 zł – za półroczny, 700 zł – roczny. Pozostałe osoby – odpowiednio 200 zł, 800 zł, 1400 zł.

I teraz zamiast 50 zł za miesiąc to płaci się 200 zł. Wcześniej parking był pełny A teraz raptem 5 aut stoi – krytykuje internautka na naszym profilu w mediach społecznościowych.

W magistracie nie zgadzają się z takimi stwierdzeniami.

Abonament jest tańszy, moim zdaniem. Gdy wykupi się go na cały rok, to wychodzi ok. 58 zł miesięcznie, i to na wszystkie parkingi w mieście – mówi nam Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

Zdaniem włodarza, negatywne opinie wystawiają zmotoryzowani spoza miasta, którzy na przykład dojeżdżają do pracy pociągiem i zostawiają samochody w okolicach dworca.
- Mieszkańcy są zadowoleni. Może inni, którzy przyjeżdżają do Malborka, są mniej zadowoleni – przypuszcza burmistrz Charzewski.

Ale właśnie taki właśnie klucz, czyli podział na „swoich” i „obcych”, obowiązuje wobec tych, którzy decydują się na kupno abonamentu za parkowanie w płatnej strefie.
- Dla nas najważniejsze, gdzie ktoś płaci podatek – uzasadnia zróżnicowanie opłat i preferencje dla mieszkańców Marek Charzewski.
Uchwała, którą przegłosowali radni w ubiegłym roku, przewiduje, że niższy abonament jest tylko dla osób zameldowanych w mieście. W praktyce wygląda to trochę inaczej.

Kierowca przychodzi, przedstawia dokumenty i uprawdopodabnia, że mieszka w Malborku i tu płaci za śmieci – interpretuje zapisy Jan Tadeusz Wilk, wiceburmistrz Malborka.

Sznur aut poza parkingiem. Kierowcy oszczędzają na opłatach?

Być może właśnie to jest poważny problem, na który zwrócili uwagę internauci: wielu kierowców parkuje w okolicach dworca, ale nie tam, gdzie musieliby płacić.

Akurat w tym miejscu nic się nie zmieniło. Zmienił się tylko parking płatny na parking płatny – komentuje Marek Charzewski. - I jeszcze tańszy, bo był droższy.

Niektórzy zaczęli się skarżyć, że samochody stają na Rondzie Przewodników Malborskich. A parking pusty.
- Idźcie zobaczyć, jest pełny parking. W opiniach może tam ktoś i pisze, że pusty – namawia Jan Tadeusz Wilk. - A na rondzie nie wolno stawać. Jak ktoś jest kierowcą, ten wie.

To jednak nie zmienia faktu, że aut w okolicy czasem jest więcej, i to w nieoczekiwanych miejscach. We wtorek (17 stycznia) było pusto poza parkingiem, ale zdarzają się różne sytuacje.

Jeśli kogoś stać na samochód, to powinno i na parking. Najczęściej jest jednak tak, że ludzie wozić się umieją, ale kilku złotych za zaparkowanie już im szkoda, więc zastawiają na Dworcowej chodnik od Spiżarni aż do przejścia dla pieszych. Ci ostatni muszą się przeciskać obok sznura aut, a nierzadko spoza aut nie widać, czy ktoś nie nadjeżdża od strony dworca – zwraca uwagę internautka.

Ten temat obcy urzędnikom nie jest.
- Najwięcej staje od poczty, przy wieży ciśnień, aż do wylotu w stronę al. Rodła – potwierdza wiceburmistrz Wilk. - Wysłaliśmy tam Straż Miejską. Ale przepisy są nieco enigmatycznie, bo możesz stanąć na chodniku jak nie ma zakazu zatrzymywania się, pod warunkiem, że jest prześwit dla pieszego. I teoretycznie od strony płotu jest.

Czy to oznacza, że wkrótce ta „furtka” dla zmotoryzowanych, którzy chcą oszczędzić na opłatach za parkowanie zostanie zamknięta?

Zgodnie z przepisami, należałoby tam postawić znak zakaz zatrzymywania się. Ale znowu to będzie odebrane jako jakaś retorsja burmistrza dla biednych kierowców – uważa Jan Tadeusz Wilk. - Ale trzeba się będzie zastanowić, czy nie zmienić tam oznakowania ruchu, bo robi się tam niepotrzebny bałagan. A czasem stoi dużo samochodów.

Na parkingach, gdzie w tym roku stanęły parkomaty, jest wiele pustych miejsc, a kierowcy stawiają auta za darmo tuż obok

Płatne parkowanie w Malborku. Sprawdziliśmy i w wielu miejsc...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto