Styczniowy fracht na Nogacie i Wiśle. Żegluga na początku roku została otwarta tylko warunkowo

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku (czyli oddział Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie) poinformował, że śluza w Gdańsku Przegalinie była miejscem przeprawy niezwykłego transportu.

- Niezwykłego, gdyż odbywał się zimą, po sezonie żeglugowym przy zdjętym oznakowaniu żeglugowym. Ten spory zestaw płynął do Portu Gdańskiego, by następnie z powrotem Martwą Wisłą i Wisłą udać się do Płocka. Zanim barka trafiła na Wisłę, musiała pokonać Nogat i śluzę w Białej Górze. Jak na okres zimowy, to długa i trudna wyprawa – informuje RZGW.

Droga żeglugowa na Wiśle i Martwej Wiśle została otwarta w okresie 9-15 stycznia br. tylko warunkowo ze względu na sprzyjające warunki pogodowe.

RZGW przestrzega, że podczas żeglugi zimowej istnieje ryzyko wystąpienia zjawisk lodowych oraz obniżenia się poziomu wody poniżej stanów wymaganych dla wyznaczonej klasy żeglownej. Żegluga jest możliwa jedynie pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności oraz bardzo dobrej znajomości szlaku żeglownego i dużego doświadczenia kierownika statku i załogi. Zaleca się, by na jednostce pływającej obecny był pracownik Wód Polskich.

Każdorazowe przejście należy zgłaszać z co najmniej dobowym wyprzedzeniem do RZGW. Potrzebne numery telefonów znajdziecie tutaj: Pomoc na szlaku żeglownym