Szczepienia w powiecie malborskim. Wzrosła liczba niezaszczepionych dzieci

Szczepionkowa burza rozpętała się po wypowiedzi prezydenta RP. W trakcie poniedziałkowej
"Debaty prezydenckiej" TVP w Końskich Andrzej Duda był pytany o szczepionkę na koronawirusa i czy powinna być obowiązkowa. W tym kontekście odparł: "Absolutnie nie jestem zwolennikiem jakichkolwiek szczepień obowiązkowych. Powiem państwu otwarcie. Osobiście nigdy się nie zaszczepiłem na grypę, bo uważam, że nie".

Później również na Twitterze prezydent pisał, że ewentualne szczepienie przeciw koronawirusowi nie powinno być obowiązkowe, tak jak nie są obowiązkowe szczepienia przeciw grypie, a "co do innych chorób to zupełnie co innego".

Obowiązek wykonywania szczepień ochronnych w Polsce wynika z Konstytucji RP, ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, Rozporządzenia Ministra Zdrowia z 18 sierpnia 2011 r. w sprawie obowiązkowych szczepień ochronnych.

Szczepienia obowiązkowe w 2019 roku

Co roku Główny Inspektor Sanitarny opracowuje Program Szczepień Ochronnych, biorąc pod uwagę potrzeby epidemiologiczne, możliwości ekonomiczne i technologiczne wprowadzenia kolejnych szczepionek. W ramach PSO na 2019 rok prowadzone były szczepienia obowiązkowe przeciw:
gruźlicy (BCG), błonicy, krztuścowi, tężcowi (DTP), odrze, różyczce, śwince (MMR), porażeniu dziecięcemu - poliomyelitis (IPV), wirusowemu zapaleniu wątroby typu B (WZW B), przeciw zakażeniom wywoływanym przez Haemophilus influenzae typ B (bakteria mogąca powodować ciężkie zapalenie płuc, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, posocznicę, inne inwazyjne choroby) oraz przez streptococcus pneumoniae.

- Szczepienie to podanie człowiekowi preparatu zawierającego antygen patogennego drobnoustroju, co wywołuje reakcję układu odpornościowego - w organizmie powstają przeciwciała oraz pamięć immunologiczna. Dzięki temu, po kontakcie z żywym drobnoustrojem chorobotwórczym, organizm może uruchomić przygotowane wcześniej mechanizmy obronne. Obowiązkowe szczepienia ochronne są skuteczną i powszechnie akceptowaną społecznie metodą zapobiegania zachorowaniom na choroby zakaźne – uważają służby sanitarne.

Ale nie wszyscy podzielają to zdanie, również w powiecie malborskim. Dane na temat szczepień można znaleźć w dorocznej ocenie stanu bezpieczeństwa sanitarnego.

Liczba osób uchylających się od ustawowego obowiązku szczepień w powiecie malborskim:

• 2015 r. – 6
• 2016 r. – 11
• 2017 r. – 35
• 2018 r. – 25
• 2019 r. – 67

Liczba dzieci niezaszczepionych w powiecie malborskim:

• 2015 r. – 4
• 2016 r. – 14
• 2017 r. – 25
• 2018 r. – 15
• 2019 r. – 51

Są to dane dla poszczególnych lat, natomiast na koniec 2019 r. liczba osób uchylających się od obowiązkowych szczepień od 2015 roku, w stosunku do których jest lub będzie prowadzone postępowanie egzekucyjne, wynosi 67 (liczba dzieci niezaszczepionych 54).

Za brak szczepień grożą grzywny

W 2019 roku sanepid wystawił 86 wezwań do dobrowolnego wykonania ustawowego obowiązku szczepienia. Kolejnym krokiem jest upomnienie, będące w istocie nakazem - wystawiono ich 45. Gdy to nie skutkuje, służby sanitarne informują wojewodę pomorskiego. W ub. roku skierowały do Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku 45 tytułów wykonawczych z wnioskiem o wszczęcie egzekucji administracyjnej, a w odpowiedzi służby wojewody wydały 45 postanowień o nałożeniu grzywny „w celu przymuszenia do wykonania ustawowego obowiązku szczepień”.

W wyniku podjętych działań 28 dzieci zostało zaszczepionych – wyjaśnia sanepid.

Jedną z przyczyn, dla których opiekunowie prawni nie zgadzają się na szczepienie, są możliwe powikłania. Sanepid w swojej ocenie stanu bezpieczeństwa sanitarnego powiatu malborskiego podał, że w roku 2019 zgłoszono 3 niepożądane odczyny poszczepienne o przebiegu łagodnym po szczepieniu przeciw inwazyjnym zakażeniom Streptococcus pneumoniae, odrze śwince i różyczce oraz 1 NOP o przebiegu poważnym po szczepieniu przeciw gruźlicy.

- W 2019 r. w powiecie malborskim nie odnotowano żadnego zgonu związanego z wykonywaniem szczepień ochronnych – czytamy w raporcie.

Inne przyczyny nieszczepienia dzieci? Sanepid wylicza: propagowanie pseudonaukowych hipotez przyczyniania się szczepień do rozwoju niektórych chorób, przede wszystkim autyzmu (doniesienia te okazały się fałszywe), przyczyny religijne lub etniczne, wpływy środowisk propagujących medycynę alternatywną oraz coraz bardziej popularne prowadzenie stylu życia „w zgodzie z naturą”.

- Tendencje te prowadzą do zmniejszania się odsetka osób uodpornionych w społeczeństwie, co pociąga za sobą obniżenie tzw. odporności zbiorowiskowej, chroniącej przed zakażeniem nie tylko szczepionych, ale też osoby, które z powodów przeciwwskazań zdrowotnych nie mogły być poddane szczepieniu - podkreślają służby sanitarne.