Projekt sztandaru jest gotowy. Pieniądze też są, bo zostały uzbierane podczas zbiórki publicznej w 2016 roku przeprowadzonej z inicjatywy Oddziału Przewodnickiego PTTK w Malborku z okazji przypadającego wówczas jubileuszu 730-lecia miasta.
Na jednym płacie sztandaru miałaby się znajdować flaga z herbem miasta, a na drugim orzeł biały. Komisji Heraldycznej, która zgodnie z ustawą o odznakach i mundurach musiała przedstawić swoją opinię Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji, projekt się nie spodobał. Przede wszystkim jej uwagi dotyczyły herbu.
„Sprawa herbu Malborka wymaga wyjaśnień i rzetelnej analizy źródeł historycznych, w tym sfragistycznych [z gr. sphragís - pieczęć; sfragistyka to nauka zajmująca się badaniem pieczęci, dop. red.]. W opinii Komisji Heraldycznej w herbie miasta Malborka należy odnieść się do najdłużej używanej przez miasto pieczęci” - można było wyczytać w opinii, która była negatywna.
Władze Malborka w styczniu br. wysłały do MSWiA pismo, w którym dziękują za uwagi i jednocześnie podtrzymują, że herb jest bardzo dobry i spełnia kryteria.
„Wizerunek obecnego herbu miasta jest wzorowany na najstarszych znanych i najdłużej używanych wizerunkach herbu, w tym z okresu polskości miasta Malborka zaczynającego się II pokojem toruńskim w 1466 roku a kończącym I rozbiorem w 1772 roku. W trakcie badań potwierdzono znane wcześniej wizerunki pieczęci miasta Malborka z drugiej połowy XV w., a także „tajnej pięczeci kancelaryjnej małej” Rady Miasta Malborka z obwoluty adresowej listu Rady Miasta Malborka do Rady Miasta Torunia z roku 1566 lub 1567”. Obwoluta znajduje się w prywatnych zbiorach mieszkańca Malborka, Bernarda Jesionowskiego - starszego kustosza Muzeum Zamkowego w Malborku" - wyjaśnia w piśmie burmistrz Malborka Marek Charzewski.
Władze miasta powołały się również na datowany na połowę XV wieku wizerunek herbu z kościoła św. Jana Chrzciciela.
Potem zapadła korespondencyjna cisza. 30 lipca naczelnik Wydziału Spraw Społecznych Urzędu Miasta Malborka telefonicznie rozmawiała z przedstawicielem Komisji Heraldycznej i otrzymała wyjaśnienie, że jest przygotowywana odpowiedź, która zostanie przesłana do magistratu.
Odpowiedź wciąż nie nadeszła, ale władze Malborka nie będą już dłużej czekać.
- Uznaliśmy, że brak odpowiedzi jest dobrą reakcją - mówi Marek Charzewski.
- Uzgodniliśmy z wnioskodawcą [PTTK w Malborku - dop. red.], że już nie będziemy oglądać się na komisję i sztandar będzie przygotowany - dodaje wiceburmistrz Jan Tadeusz Wilk.
Ma być gotowy na Dni Malborka w przyszłym roku. Jego koszt jest szacowany na 5 tys. złotych.
*** *** *** *** ***
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?