Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sztangista Rzemieślnika z medalem mistrzostw Polski juniorów do lat 20. Dobre miejsce malborczyków w klasyfikacji klubowej

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
W MKS Rzemieślnik Malbork są powody do zadowolenia po mistrzostwach Polski juniorek i juniorów do lat 20 w podnoszeniu ciężarów, które odbyły się w Ciechanowie. Brązowy medal przywiózł z Mazowsza Wojciech Kuligowski.

Zawody odbyły się w dniach 24-26 marca w Hali Sportowej im. Ireneusza Palińskiego w Ciechanowie. Rywalizowało blisko 200 zawodniczek i zawodników.

- Mieliśmy więcej sztangistek i sztangistów w tej kategorii wiekowej niż przed rokiem w Biłgoraju. Ktoś powie – słaby to wyznacznik, ale jednak! W kilku kategoriach rywalizacja toczyła się naprawdę na przyzwoitym poziomie. Oczywiście, daleko do najlepszych juniorek i juniorów świata, ale już na MP seniorek i seniorów, w czerwcu w Gdańsku, najlepsi z Ciechanowa mogą porządnie namieszać w tabelach – można przeczytać na stronie Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów.

Dwóch sztangistów Rzemieślnika na MP do lat 20

Wśród uczestników zmagań w Ciechanowie znalazło się dwóch zawodników Rzemieślnika Malborka, podopiecznych trenera Dawida Meyera.

W kategorii wagowej do 109 kg startował Wojciech Kuligowski, który będzie bardzo miło wspominał start w MP do lat 20. Co prawda, spalił pierwsze podejście w rwaniu przy ciężarze 111 kg, ale kolejne próby już były udane. Poradził sobie z ciężarem 112 kg, a zakończył tę część rywalizacji z wynikiem 117 kg, zdobywając tym samym pierwszy „mały” brązowy medal.

Tak w rwaniu, jak i w podrzucie poza zasięgiem wszystkich był Igor Osuch z Budowlanych Opole, natomiast malborczyk toczył bój z Damianem Dmowskim z WLKS Nowe Iganie. Ważący o 2,5 kg więcej zawodnik Rzemieślnika w rwaniu był gorszy o 6 kilogramów. W podrzucie ta różnica była mniejsza. Kuligowski poradził sobie kolejno z ciężarami 140, 146 i 151 kg. Jego najgroźniejszy rywal do srebra był lepszy o 4 kg. Ostatecznie więc sztangista z Malborka cieszył się z kolejnego „małego” brązowego medalu w podrzucie, a także – co najważniejsze – z brązu w dwuboju. Dźwignął łącznie 268 kg i uzyskał 301,09 pkt wg tabeli Sinclaira, tracąc 14 pkt do Dmowskiego, a jednocześnie zachowując bezpieczną przewagę nad czwartym zawodnikiem. W tej kategorii wagowej rywalizowało 10 ciężarowców.

Oliwier piąty. Startował z kontuzją

Także 10 zawodników zmierzyło się w kategorii wagowej do 96 kg, w której Rzemieślnik miał swojego drugiego przedstawiciela na MP. Oliwier Kubacki, bo o nim mowa, wyrwał kolejno 100, 103 i 107 kg. W podrzucie niestety zaliczył tylko pierwszą próbę z ciężarem 130 kg na sztandze. Następnie spalił na 135 kg, a w trzecim podejściu trener zdecydował się zwiększyć ciężar o 3 kg. Ale tym razem to było za dużo. Działacze klubowi są jednak zadowoleni również ze startu Oliwiera, tym bardziej, że – co podkreślają – borykał się z kontuzją.

Malborski Rzemieślnik dzięki postawie obu sztangistów uplasował się na 15 miejscu w klasyfikacji klubowej mężczyzn wśród 43 klubów, które zgłosiły zawodników do rywalizacji. Z województwa pomorskiego brał udział jeszcze Atleta Gdańsk (29 miejsce).

W kategorii pań startowały sztangistki Atlety (10 miejsce w klasyfikacji klubowej kobiet) i Apollo Wejherowo (18 miejsce). Sklasyfikowano 30 klubów wystawiających zawodniczki.

Polecjaka Google News - Dziennik Bałtycki
od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto