Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tajlandia: katastrofa ekologiczna u wybrzeży turystycznego raju. Ropa zagraża plażom i rafie koralowej

Emil Hoff
Emil Hoff
Plama rozlanej ropy ma już powierzchnię 67 km2. Zagrożona jest rafa koralowa i słynna wyspa Ko Samet. Zdjęcie na licencji CC BY 2.0
Plama rozlanej ropy ma już powierzchnię 67 km2. Zagrożona jest rafa koralowa i słynna wyspa Ko Samet. Zdjęcie na licencji CC BY 2.0 New Zealand Defence Force, Flickr.com, CC BY 2.0, zdjęcie ilustracyjne
Tajlandia zmaga się z poważnym wyciekiem ropy naftowej. Ponad 50 tys. litrów ropy wylało się z uszkodzonego rurociągu do wód Zatoki Tajlandzkiej. Jedna z plaż w kontynentalnej części kraju została już zanieczyszczona, teraz ropa zagraża słynnej turystycznej wyspie Ko Samet i tamtejszej rafie koralowej. W akcji ratunkowej biorą udział setki marynarzy i m.in. 12 okrętów wojennych.

Spis treści

Tajlandia z deszczu pod rynnę. Najpierw COVID, teraz wyciek ropy

Tajlandia powoli wychodzi z kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa. Kraj zmierza do otwarcia granic dla turystów, wprowadza także śmiałe zmiany w legislacji, ostatnio legalizując marihuanę. Niestety, niespodziewana katastrofa zmusiła władze Tajlandii do ogłoszenia stanu klęski na części terytorium kraju.

We wtorek 25 stycznia 2022 pękł podwodny rurociąg w Zatoce Tajlandzkiej. Początkowo sytuacja nie wydawała się alarmująca, a wyciek udało się zatamować już w środę. Niestety, do tego czasu ponad 50 tys. litrów ropy wlało się do wody w Zatoce Tajlandzkiej, tworząc na jej powierzchni gigantyczną toksyczną plamę.

Tajlandia walczy z katastrofą. Na jednej z plaż ogłoszona stan klęski, zagrożona wyspa Ko Samet

W piątek 28 stycznia 2022 plama ropy zanieczyściła plażę Mae Ram Phueng w prowincji Rayong, zmuszając lokalne władze do ogłoszenia stanu klęski.

W niedzielę 30 stycznia władze Bangkoku poinformowały świat, że nadal powiększająca się plama rozlanej ropy zagraża wybrzeżom wyspy Ko Samet, jednej z najpopularniejszych turystycznych destynacji w Tajlandii. Ko Samet nie tylko przyciąga gości z zagranicy, ale jest także jednym z ulubionych miejsc na weekendowy odpoczynek wśród mieszkańców Bangkoku.

Co gorsza, zagrożone są nie tylko słynne rajskie plaże, ale także rafa koralowa niedaleko brzegów wyspy. Rafa jest domem dla setek gatunków stworzeń, a na jej bogaty ekosystem składają się m.in. gąbki, jeżowce i największe na świecie małże.

Wyciek ropy w Tajlandii. 12 okrętów wojennych i setki marynarzy w akcji

Varawut Silpa-archa, minister zasobów naturalnych i środowiska Tajlandii, przekazał na konferencji prasowej, że władze kraju robią wszystko, by upewnić się, że plama ropy z wycieku nie dotrze do rafy koralowej i wyspy Ko Samet.

W tej chwili nad zatamowaniem wycieku i oczyszczeniem wody z ropy pracują setki marynarzy, 12 okrętów marynarki wojennej, 3 statki cywilne, samoloty, śmigłowce, a także dziesiątki pracowników firmy Star Petroleum Refining Public Company Limited, do której należy uszkodzony rurociąg. Celem akcji jest odgrodzenie wycieku i zneutralizowanie ropy w wodzie przez odsysanie i rozpylanie specjalnych środków rozpraszających.

Zadanie jest trudne. Jak wynika ze zdjęć satelitarnych, w poniedziałek 31 stycznia 2022 plama ropy z uszkodzonego rurociągu ma już 67 km2 powierzchni. To mniej więcej dwa razy tyle, co warszawski Mokotów.

Już w 2013 r. doszło do podobnej sytuacji. Wtedy nie udało się uratować plaż Ko Samet, które zanieczyściła ropa z wycieku. Usuwanie szkód zajęło ponad miesiąc.

Źródło: PAP, CNN

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Tajlandia: katastrofa ekologiczna u wybrzeży turystycznego raju. Ropa zagraża plażom i rafie koralowej - Strona Podróży

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto