Terytorialsi z batalionu w Malborku pomogli seniorom z powiatu gdańskiego

Jednym z zadań terytorialsów jest pomaganie policji w sprawdzaniu osób przebywających na kwarantannie. W powiece malborskim nie jest to praktykowane, ale w innych - owszem. A tam wsparcia funkcjonariuszom udzielają żołnierze 71 Batalionu Lekkiej Piechoty w Malborku, wchodzącego w skład 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Właśnie w takiej sytuacji mundurowi zapukali do drzwi mieszkania starszego małżeństwa w Straszynie.

Ustalili, że 91-letni mężczyzna, oczekujący właśnie na test na obecność koronawirusa, i jego 86-letnia niepełnosprawna żona od momentu odosobnienia zostali zostawieni bez opieki. Seniorzy skarżyli się, że nie wiedzą, do kogo zwrócić się o pomoc w codziennych obowiązkach i brakuje im podstawowych produktów - relacjonuje Maciej Szalbierz z 7 PBOT.

Terytorialsi z własnych środków kupili małżeństwu najpotrzebniejsze rzeczy, zawiadomili też o sytuacji Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Pruszczu Gdańskim. Przez kilka kolejnych dni opiekowali się seniorami ze Straszyna aż do chwili, kiedy pieczę nad nimi objął ośrodek pomocy społecznej.

- Ta godna pochwały postawa pomorskich żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej jest doskonałym przykładem, jak podczas rutynowych zadań realizują oni jedną z najważniejszych misji WOT, jaką jest niesienie pomocy lokalnej społeczności - podkreśla Maciej Szalbierz.