Tomasz Czarnota wśród najtwardszych strażaków

Dwudniowe zawody zorganizowała Komenda Miejska PSP w Toruniu na tamtejszej starówce. Pierwszego dnia 146 zawodników rywalizowało w formule Toughest Firefighter Alive (TFA), a drugiego - w Firefighter Combat Challenge (FCC).

W TFA wystartowało 146 zawodników, którzy mieli do pokonania cztery wyczerpujące konkurencje. Pierwsza polegała na podłączeniu węży do autopompy, rozwinięciu ich, a potem zwinięciu; w drugiej strażak musiał wykonać 100 uderzeń młotem wewnątrz specjalnej konstrukcji (stelaża), następnie przebiec z dwoma pojemnikami (ważącymi ok. 15 kg) w tunelu, przenieść na 50-metrowym odcinku manekina o wadze ok. 70 kg i na koniec przejść przez ścianę o wysokości 3 m; trzecia to wniesienie po dwóch drabinach o długości ok. 4,6 m dwóch pojemników (ok. 15 kg) na drugą kondygnację, wciągnięcie węży za pomocą liny, zejście z dwoma pojemnikami z wieży. W ostatniej konkurencji strażacy musieli wbiec z dwoma wężami na wieżę ratuszową.

Na wykonanie każdej konkurencji strażak miał maksimum 4 minuty. Przerwy pomiędzy konkurencjami wynosiły 3 minuty. Łączny czas uzyskany przez st. strażaka Tomasza Czarnotę z KP PSP wyniósł 11 minut i 18 sekund i dał mu 67 miejsce.

Drugiego dnia strażacy rywalizowali w FCC. Była to jedna konkurencja składająca się z kilku etapów: wbiegnięcia na wieżę, wciągnięcia pakietu węży, następnie po zbiegnięciu wykonaniu uderzeń młotem, slalomu i podawania wody, a na koniec z przeniesienia manekina. Przedstawiciel KP PSP Malbork uzyskał czas 2.46, 01 minuty i zajął 51 miejsce na 111 zawodników.

W zawodach oprócz Polaków uczestniczyły reprezentacje USA, Węgier, Niemiec, Czech i Litwy. Najlepsi byli Polacy. W TFA zwyciężył reprezentant szkoły aspirantów PSP w Krakowie, a w FCC - przedstawiciel Torunia. Tomasz Czarnota debiutował w tej rywalizacji. Ma 23 lata, w Państwowej Straży Pożarnej służy od grudnia 2009 r.

Kliknij i zobacz zdjęcia i film z zawodów w Toruniu