W sobotę już o godz. 8.30 na boisku na wałach von Plauena rozpoczęły się ostatnie mecze fazy grupowej World Tour Malbork. Dla kibiców najważniejsze jest to, że w piątek awans do tego rywalizacji zapewniły sobie trzy polskie pary. Bez żadnych problemów swoje spotkania wygrali faworyci - Mariusz Prudel i Mikołaj Miszczuk. W drugim meczu odprawili 2:0 Łotyszy i był to... dziwny pojedynek. Pierwszy bardzo zacięty, wygrany przez Biało-Czerwonych 24:22, więc wydawało się, że w drugiej partii będą mieli ciężką przeprawę, tymczasem roznieśli rywali do 3!
Imponują Michał Kądzioła i Marcin Ociepski, którzy do turnieju głównego weszli z eliminacji, mają więc w nogach o dwa mecze więcej. Jednak w piątek odnieśli dwa cenne zwycięstwa i zameldowali się w ćwierćfinale. Wielu emocji dostarczyło kibicom drugie spotkanie, w którym przegrali pierwszego seta z parą łotewską 20:22. Drugiego wygrali do 18. W tie-breaku już wyraźnie byli lepsi - 15:9.
Mecze Polaków w sobotnim ćwierćfinale:
godz. 15.30 Prudel/Miszczuk
godz. 17.30 Martin Chiniewicz/Michał Korycki
godz. 18.30 Kądzioła/Ociepski
Szansę na grę w ćwierćfinałach mają jeszcze Adrian Sdebel i Sebastian Kaczmarek, którzy o godz. 13.40 zagrają w barażach z parą z Włoch.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?