Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Turniej sędziów piłkarskich w Malborku [WYNIKI, ZDJĘCIA]. Gospodarze bliscy zwycięstwa

Radosław Konczyński
Sobota (27 czerwca) na boisku OSiR przy ul. Parkowej w Malborku należała do sędziów piłkarskich z Pomorskiego Związku Piłki Nożnej, ale nie tylko. Tym razem arbitrzy zostawili gwizdki w szatni i zamienili się w graczy. Bardzo dobre, 2 miejsce zajęła ekipa sędziów z Malborka, a Marek Marcinkowski otrzymał tytuł najlepszego zawodnika.

Sędziowski Turniej Piłki Nożnej o Puchar Przewodniczącego Kolegium Sędziów Pomorskiego Związku Piłki Nożnej ma już pewną tradycją w tym środowisku sportowym. Arbitrzy rywalizowali już po raz piąty.

- Spotykamy się tydzień po zakończeniu rozgrywek, żeby na sportowo podsumować sezon, ale tym razem przechodzimy "na drugą stronę". Myślę, że będzie ciekawie, momentami może zaiskrzyć; na boisku spotkają często byli piłkarze albo też niedoszli piłkarze, bo takich osób jest wiele wśród nas. Takie spotkania służą też oczywiście integracji środowiska sędziowskiego. Zimą turnieje odbywają się w Lęborku, a latem gospodarzem jest malborski podokręg PZPN - powiedział nam jeszcze przed rozgrywkami Jacek Nowicki, sędzia z Malborka.

Drużyny rywalizowali przez kilka godzin jednocześnie na dwóch boiskach. Grały m.in. Podokręg Malbork, Podokręg Słupsk, ekipy sędziów z Gdańska, Kociewie, Rumia, ale też goście z Elbląga.

- Mamy kontakt z kolegami z Elbląga, bo przecież przed zmianą podziału administracyjnego kraju wielu sędziów z naszego terenu należało do ówczesnego okręgu elbląskiego, gdy jeszcze istniało województwo elbląskie - dodaje Jacek Nowicki.

Końcowa klasyfikacja turnieju przedstawia się następująco: 1. Gdańsk, 2. Malbork, 3. Gdynia, 4. Rumia, 5. Słupsk, 6. Elbląg, 7. Kociewie, 8. Program Mentorski Pomorskiego ZPN.

- Drugie miejsce naszego zespołu należy uznać za sukces, ale mały niedosyt pozostaje, bo finał przegraliśmy po serii rzutów karnych 2:3 (w regulaminowym czasie było 0:0). Niestety, ktoś musiał przegrać i tym razem padło na nas – wiadomo, karne to trochę loteria. Na osłodę pozostaje fakt, że Marek Marcinkowski, który tym razem nie zdobył korony króla strzelców, został wybrany najlepszym zawodnikiem całego turnieju, za co otrzymał okazały puchar - informuje Jacek Nowicki.

Drużyna Podokręgu Malbork grała w składzie: Sławomir Nadolny, Zbigniew Franz, Marek Gos, Krzysztof Borycki, Rafał Małkowski, Michał Łukaszewski, Piotr Krakowiak, Konrad Kowalski, Marek Marcinkowski i Jacek Nowicki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto