W poniedziałek późnym wieczorem do policyjnego aresztu w Malborku trafiła 36-letnia kobieta podejrzana o zaatakowanie nożem swojego konkubenta, 49-letniego mężczyznę. Policja dostała zgłoszenie ok. godz. 23.30. Na miejsce udali się policjanci z malborskiej "patrolówki". Była już tam ekipa pogotowia ratunkowego. Poszkodowany, mimo zadanej rany, zdołał pójść do sąsiadki i poprosić, by wezwała pomoc medyczną.
Z ustaleń policji wynika, że w mieszkaniu 36-latki i 49-latka, w jednej z wsi w gminie Lichnowy, doszło do awantury, podczas której kobieta chwyciła za nóż. Po zatrzymaniu początkowo przyznawała się, teraz zmieniła zdanie. Ustalono, że w mieszkaniu przebywała tylko ona i jej partner. Mężczyzna został ugodzony w plecy.
Policjanci zbadali trzeźwość konkubiny.
- Pierwszy test wykazał 1,68 promila, drugi - 1,88 promila w wydychanym powietrzu - informowała sierż. Katarzyna Marczyk, oficer prasowy KPP Malbork.
36-latka, decyzją Sądu Rejonowego w Malborku, od środy przebywa w areszcie tymczasowym.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?