Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Umorzenia podatków „na ładne oczy” - wyniki kontroli CBA w Urzędzie Gminy w Parchowie

Maria Sowisło
Maria Sowisło
Prawie trzy miesiące trwała kontrola Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Urzędzie Gminy w Parchowie. Pod lupę funkcjonariuszy trafiły dokumenty związane z umarzaniem podatków spółce Dal-Sol, mającą we Frydrychowie ziemię oraz ośrodek wypoczynkowy. W dokumentacji urzędowej były błędy, a umarzanie odbywało się „na ładne oczy” bez uzasadnień, a nawet powoływanie się na przepisy, które nie istniały.

Spis treści

Niemal dwa lata funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zbierali się, żeby przystąpić do kontroli umorzeń podatków spółce Dal-Sol w gminie Parchowo. Pierwsze doniesienia o zainteresowaniu instytucji tym tematem były już jesienią 2021 roku.

W końcu kontrola została zaplanowana i trwała od listopada 2022 r. do połowy lutego 2023 r. Funkcjonariusze CBA pod lupę wzięli umorzenia i odroczenia podatków od nieruchomości spółce Dal-Sol w latach 2016-2020. Wówczas zobowiązania wobec gminy Parchowo miały wynieść w sumie 549 459 zł. Tyle tylko, że na podstawie decyzji wójta, umorzonych zostało dokładnie 246 306,08 zł na podstawie 20 decyzji wójta Parchowa Andrzeja Dołębskiego.

Umorzenia na „ładne oczy”

Z protokołu pokontrolnego wynika, że każdy wniosek o umorzenie lub odroczenie płatności podatku od nieruchomości, jaki składała spółka Dal-Sol, nie zawierał żadnych dokumentów uzasadniających trudną sytuację finansową przedsiębiorstwa. Nawet te wnioski, w których prezes Dal-Sol-u wyliczał kwoty na remont ośrodka czy pomostu na kąpielisku we Frydrychowie, na zakup opału, na przebudowę linii energetycznej na terenie ośrodka, na podział działek, które potem były sprzedawane… Niemal w każdym wniosku pojawia się przypomnienie, że ośrodek działa tylko w sezonie letnim. Niemal każdy wniosek, co zauważyli funkcjonariusze CBA, był kopią poprzedniego. Słowa i kwoty nie były podparte żadnymi dowodami, jak kopie faktur czy rachunków.
Kolejne błędy i naruszenia Ordynacji podatkowej dotyczą terminów odraczania spłat kolejnych rat zobowiązań spółki Dal-Sol wobec gminy. Chodzi mianowicie o to, że termin był odraczany po upływie pierwotnego.
Jest także zarzut o wydaniu przez wójta Parchowa decyzji o umorzeniu zaległości podatkowej w dniu, kiedy ta zaległość jeszcze nawet nie powstała.

Wyjaśnienia wójta Parchowa

W protokole pokontrolnym funkcjonariusze CBA zamieścili wszystkie decyzje o umorzeniu lub odroczeniu podatków wraz z wyjaśnieniami urzędnika zajmującego się naliczaniem zobowiązań. Tutaj trzeba wyjaśnić, że zgodnie z Ordynacją podatkową, umorzenie lub odroczenie jest możliwe na wniosek zainteresowanego podmiotu na podstawie ważnego interesu przedsiębiorcy lub ważnego interesu społecznego.
Tymczasem same decyzje wójta Parchowa o umorzeniu lub odroczeniu płatności nie zawierały uzasadnień. Nie zostały nawet podjęte czynności sprawdzające czy rzeczywiście spółka Dal-Sol była w kiepskiej kondycji finansowej. Nikt nie wymagał od spółki dowodów.

Odpytywany przez funkcjonariuszy CBA wójt Parchowa Andrzej Dołębski powtarzał, że znał sytuację spółki, wiedział ile kosztuje utrzymanie ośrodka wypoczynkowego, bo był w stałym kontakcie z prezesem Dal-Solu. Decyzje o umarzaniu i odraczaniu płatności z kolei były po prostu powielane. Podobne wyjaśnienia składał urzędnik.

Wójt Parchowa obiecuje poprawę

Protokół pokontrolny wójt Parchowa Andrzej Dołębski przyjął bez uwag. Nie skorzystał z prawa odmowy podpisania czy złożenia wyjaśnień. Dzisiaj przyznaje, że wynik kontroli jest dla niego satysfakcjonujący.

- To są błędy, które mogą się zdarzyć każdemu. Od tej pory nie będziemy ich popełniać. Wcześniejsze kontrole nie wychwyciły tych błędów – zaznacza wójt Parchowa Andrzej Dołębski i twierdzi, że są to drobne błędy, które popełniają urzędnicy w innych samorządach.

- Może faktycznie powinno być głębsze uzasadnienie decyzji, ale bardzo dobrze znamy sytuacje każdego mieszkańca i przedsiębiorcy. Głębsze, pisemne uzasadnienie nie zmieniłoby samej decyzji o odroczeniu czy umorzeniu podatków. Najważniejsze, że zasadnie umarzaliśmy podatki – mówi Dołębski, który dodaje że po zakończeniu kontroli CBA przeprowadził rozmowę ze skarbnik gminy i urzędnikiem zajmującym się podatkami. - Nie trzeba specjalnych nagan. Nie mam do nich czy do siebie większych pretensji. Działaliśmy w dobrej wierze – kwituje wójt Parchowa.

Funkcjonariusze CBA nie zajmowali się sprawą działki nad jeziorem Mausz, jaką od Dal-Sol-u 2020 roku za 220 tys. zł (1600 m kw.) kupił wójt Parchowa Andrzej Dołebski nad jeziorem Mausz. Za metr kwadratowy zapłacił 137,5 zł.

ZOBACZ TAKŻE:
Skandal obyczajowy, radni miejscy i rada nadzorcza szpitala chcą wyjaśnienia sprawy. Czy prezes szpitala publikował nagie zdjęcia?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto