Urlop w rurze kanalizacyjnej, trumnie lub w beczce po winie? Oto 10 najdziwniejszych hoteli na świecie [miejsca, zdjęcia, ceny]
4. Tu ścian nie poliżesz
W Boliwii najdziemy za to obiekt, w którym obowiązuje kategoryczny zakaz lizania ścian. Zakaz ten nie jest całkowicie bezsensowny, ponieważ Hotel Tayka de Sal jest zbudowany z soli i właściciel nie chce, żeby goście zjedli mu biznes. Obiekt zlokalizowany jest na pustyni solnej Salar de Uyuni, na której można podziwiać również kopce solne oraz różnobarwne laguny. Do listy naturalnych atrakcji dopisać trzeba wody geotermalne, gejzery, formacje skalne czy obserwacje flamingów. Sam obiekt zbudowany ze słupów soli pochodzących z tej pustyni jest wykończony w dość surowym stylu, ale odnajdziemy w nim przykładowo grube warstwy pokruszonej soli na podłodze – co pełni funkcję dywanów. Za pobyt w hotelu będziemy musieli równie słono zapłacić. Jedna noc dla dwóch osób może kosztować około 1 tys. zł.