Uwaga! W Parku Miejskim jest naprawdę niebezpiecznie




Jak informuje Urząd Miasta, zgodnie z relacją inż. Piotra Bika, właściciela firmy Explosiv, od 29 marca br. brygada saperska wydobyła ponad 450 sztuk przedmiotów wybuchowych, w tym pociski artyleryjskie kalibru 150 mm oraz pociski o kalibrach 37 do 47 mm. Największe pociski ważą po ok. 45-50 kg i zawierają około 7,5 kg trotylu oraz zapalniki uderzeniowe. W sumie w odnalezione pociski zawierają ok. 600 kg materiałów wybuchowych.

Tutaj przeczytasz o pierwszych dniach wydobywania pocisków i obejrzysz zdjęcia



Wydobyte pociski znajdowały się w różnych miejscach. Były wrośnięte w korzenie drzew, wbite w grunt do 1 metra lub leżały do 10 cm pod liśćmi i ściółką leśną, na dnie rzeki i w miejscu wysypywania gruzu i ziemi. 
Część pocisków nosi ślady nieumiejętnego niszczenia przez wysadzanie, a pozostałe pozbawione łusek zostały rozrzucone po okolicy. Z przeprowadzonych oględzin wynika, że obszar, na którym odnajdywane są pociski, w okresie bezpośrednio po II wojnie światowej był miejscem zwożenia i niszczenia amunicji artyleryjskiej, która pozostała po zakończeniu walk o Malbork. Znalezione dotychczas pociski nie noszą śladów wystrzelenia z lufy, nie są zatem niewybuchami a raczej amunicją porzuconą.



- Ostrzegamy mieszkańców, aby nie wchodzili na teren objęty badaniami - apeluje Andrzej Rychłowski, burmistrz Malborka. - Za nieprzestrzeganie zakazu grożą kary finansowe, jednak konsekwencje mogą być o wiele poważniejsze. W każdej chwili może dojść do przypadkowej eksplozji spowodowanej uderzeniem o zapalnik, wibracjami czy nieumiejętnymi próbami rozbrajania, tym bardziej, że w dniu dzisiejszym (czwartek, przyp. red.) na niewielkiej głębokości odkryto dwa pociski kalibru 150 mm w ścieżce wzdłuż Nogatu. Obszar rozlotu tych największych pocisków może wynosić do 500 m natomiast pocisków kalibru 37-47 mm 250 do 300 metrów. To nie są żarty. Pozwólmy ekipie spokojnie i bezpiecznie oczyścić teren, aby wkrótce móc bez zagrożenia korzystać z atrakcji Parku Północnego.