Błękitni Stare Pole grali w składzie: Malewski - Kotowski, Orłowski, Lepczak, Karlak, Wiercioch, Kurek, Rychlik (80 Burda), Tomczyk, Marszałek (80 P. Richert), Kielar.
Rodło objęło prowadzenie ok. 35 minuty spotkania, a kolejne dwie bramki kwidzynianie zdobyli już w końcówce spotkania - w 83 minucie i w doliczonym czasie gry.
- Porażka z liderem tabeli była wkalkulowana, ale z przebiegu spotkania wynika, że mogliśmy uzyskać lepszy rezultat. Tomczyk miał dwie dobre okazje strzeleckie, ale raz posłał piłkę nad bramką, a drugi raz obok niej. Gdyby strzelił gola wyrównującego w pierwszej połowie, to wynik mógł być inny - mówi Józef Osnowski, wiceprezes Błękitnych Stare Pole.
Teraz Błękitnych Stare Pole czeka prawdziwy maraton derbowy. 9 maja podopieczni trenera Tomasza Wierciocha zmierzą się na wyjeździe z Gromem Nowy Staw, a potem zagrają kolejno z Jurandem Lasowice Wielkie, Deltą Miłoradz i Pomezanią Malbork.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?