Grom Nowy Staw zagrał w składzie: Rutkowski - Golicki, Błażek, Potoczek, Kępka, (30 Sierac), Miśkiewicz (70 Łapiński), Drewek, Pietrzkiewicz, Grabowski, Wiercioch, Strach.
Chojniczanka II Chojnice w dziewięciu pierwszych meczach zdobyła tylko 2 punkty, więc Grom Nowy Staw wydawał się faworytem niedzielnego (12 października) spotkania. Trener Gromu przestrzegał jednak, że gospodarze mogą wzmocnić się piłkarzami z pierwszoligowej drużyny, która dzień wcześniej pokonała na własnym boisku lidera tabeli I ligi Termalikę Bruk-Bet Nieciecza.
- Już przed rozpoczęciem spotkania, widząc skład Chojniczanki, wiedziałem, że będzie ciężko - mówi Marek Kwiatkowski, trener Gromu Nowy Staw. - W drużynie przeciwnej zagrało chyba pięciu lub sześciu piłkarzy z kadry pierwszego zespołu. Piłkarsko nie mieliśmy żadnych szans, dopiero po zmianach w szeregach gospodarzy mogliśmy coś zrobić.
Grom w następnej kolejce podejmie Borowiaka Czersk. Spotkanie rozpocznie się na boisku w Nowym Stawie w sobotę o godz. 14.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?