Delta Miłoradz grała w składzie: Krawczyk - Ulkowski, Figlewski, Grzębski (70 Kownacki), Wiącek, Lenkiewicz, Zawicki (70 Maciuński), Kłodda, Modrzejewski, T. Chmielewicz, Kossarzecki.
Miłoradzanie źle rozpoczęli spotkanie, bo już w 12 minucie przegrywali. Co prawda pięć minut później Tomasz Chmilewicz doprowadził do remisu, ale między 28 i 30 minutą spotkania goście dwukrotnie pokonali Dominika Krawczyka i przy prowadzeniu 3:1 schodzili na przerwę. Nadzieję na punkty dał Delcie Cezary Kossarzecki, który w 70 minucie zdobył gola na 2:3, ale chwilę później gospodarze grali w dziesięciu. Za dwie żółte kartki, a w konsekwencji czerwoną, z boiska musiał zejść debiutujący w tym sezonie Jarosław Wiącek. Piaski wykorzystały przewagę i zdobyły jeszcze jedną bramkę przed końcowym gwizdkiem sędziego.
- Wynik meczu nie odzwierciedla tego, co działo się na boisku. Do 15 minuty spotkania goście zdecydowanie przeważali i mogli strzelić więcej niż jedną bramkę, ale potem spotkanie się wyrównało - mówi Tadeusz Majewski, prezes Delty Miłoradz. - Przy stanie 1:1 straciliśmy gola po ewidentnym zagraniu ręką zawodnika gości. Zanim piłkarze się uspokoili po tej sytuacji, Piaski wyprowadziły kontrę i było 1:3. Wciąż nie mamy szczęścia. Pozytywem jest jednak dobra atmosfera w szatni i powroty do drużyny zawodników, którzy chcą nam pomóc. Musimy przetrwać rundę jesienną i wiosną odrobić straty.
W następnej kolejce Delta zagra na wyjeździe z Czarnymi Przemysław. Spotkanie odbędzie się w niedzielę, 16 listopada.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
