Grom grał w składzie: Rutkowski - Łapiński, Potoczek, Błażek, Golicki, Grabowski, Drewek, Pietrzkiewicz, Miśkiewicz (46 Błaszczak), Miecznik, Strach.
Do 82 minuty spotkania czekali na gola kibice Gromu Nowy Staw podczas meczu z Czarnymi Przemysław. Po faulu na Martinie Strachu sędzia spotkania podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił Tomasz Grabowski. Kilka minut później napastnik Gromu cieszył się z drugiego trafienia, dzięki któremu gospodarze ograli Czarnych 2:0.
- Z Czarnymi zawsze trudno się nam grało, ale w tym meczu pokazaliśmy się z bardzo dobrej strony - mówi Marek Kwiatkowski, trener Gromu Nowy Staw. - Zawodnicy grali z zaangażowanie, wolą walki i konsekwencją. Na bramki bardzo ciężko zapracowali.
W następnej kolejce Grom zmierzy się na wyjeździe ze Spójnią Sadlinki. Pojedynek odbędzie się 16 listopada.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?