Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

V liga. Grom Nowy Staw rozgromił nowodworskie Żuławy i wciąż jest wiceliderem

Radosław Konczyński
Grom Nowy Staw w 11 kolejce dołożył trzy punkty do swojego dorobku. Zwycięstwo przyszło nowostawianom łatwo, bo rozgromili w Malborku Żuławy Nowy Dwór Gdański aż 7:0. Podopieczni trenera Marka Kwiatkowskiego nadal zajmują pozycję wicelidera w drugiej grupie V ligi (28 pkt) ze stratą jednego "oczka" do Pomezanii.

Bramki: 1:0 Wojciech Miecznik (40), 2:0 Miecznik (47), 3:0 Tomasz Grabowski (66), 4:0 Grabowski (75, głową), 5:0 Bartosz Drewek (79), 6:0 Drewek (88), 7:0 Drewek (90+1).

Nowostawianie, wbrew obawom o duży stopień trudności derbów regionu Żuław, wyraźnie byli lepsi od nowodworzan. Przed przerwą Grom, występujący w roli gospodarza na sztucznym boisku przy Toruńskiej w Malborku (trwa remont stadionu w Nowym Stawie), nie potrafił jednak stworzyć sobie zbyt wielu klarownych okazji bramkowych, a jedynego gola w pierwszej części spotkania strzelił z pomocą bramkarza gości. W 40 minucie Wojciech Miecznik wbiegł w pole karne i uderzył z ostrego kąta, a piłka wpadła do siatki pod pachą interweniującego Bartłomieja Gruszewskiego.

W drugiej połowie podopieczni trenera Marka Kwiatkowskiego całkowicie zdominowali rywala. Już w 47 minucie po indywidualnej akcji lewym skrzydłem na 2:0 uderzeniem w krótki róg podwyższył Miecznik. Kolejne bramki to zasługa tercetu Robert Wesołowski, Bartosz Drewek i wprowadzony po przerwie Tomasz Grabowski. Ten ostatni celnie wykańczał akcje kolegów z drużyny w 66 i 75 minucie (głową).

Gospodarze nie zamierzali przestać strzelać. Mimo że do końca meczu pozostało niewiele czasu, hat-tricka skompletował Bartosz Drewek. W 79 minucie minął bramkarza w sytuacji sam na sam i kopnął piłkę do pustej bramki. Kolejne swoje gole strzelił w 88 i 91 minucie, a w obu przypadkach asysty zaliczył Wesołowski.

Po końcowym gwizdku szkoleniowiec Gromu był zadowolony z postawy swoich podopiecznych. Trudno, żeby było inaczej. Zespół z Nowego Stawu wygrał siódme spotkanie z rzędu. Ogółem w obecnym sezonie ma na koncie już 9 zwycięstw, a oprócz nich 1 remis i 1 porażkę.

- My potrzebujemy dobrego, przede wszystkim równego boiska do kombinacyjnej gry. Tutaj sam wynik mówi wszystko, a jeszcze mieliśmy więcej sytuacji. Cieszy, że w derbach Żuław osiągnęliśmy taki rezultat, że zdobyliśmy tyle bramek, a na dodatek zagraliśmy na zero z tyłu
- mówi Marek Kwiatkowski.

Grom: Wojtkiewicz - Golicki (70 Jaworski), Błażek, Kaszubowski, Potoczek - Wesołowski, Mazurowski (50 Miśkiewicz), Borowiecki, Masztaler - Miecznik (58 Grabowski), Drewek.

Żuławy: Gruszewski - Boniecki, Szwec, P. Wójcik, D. Wójcik - G. Smarż (70 Gębacz), M. Koller, P. Koller (71 T. Wójcik), P. Smarż, Mularczyk (55 Klein) - Kiełczyński.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto