Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

V liga. Kolejne wysokie zwycięstwo Pomezanii Malbork - tym razem nie dała szans Pogoni Prabuty

Radosław Konczyński
Wojciech Szoska otworzył wynik meczu z Pogonią Prabuty.
Wojciech Szoska otworzył wynik meczu z Pogonią Prabuty. Radosław Konczyński
W 7 kolejce V ligi malborska Pomezania odniosła siódme zwycięstwo w tym sezonie. Rozgromiła Pogoń Prabuty na jej boisku 5:0 (1:0).

Przed tygodniem malborczycy roznieśli 8:1 Beniaminka Starogard Gdański, więc można było się spodziewać, że prabucianie, biorąc poprawkę na ten wynik, postawią na obronę. I tak zrobili, "stawiając autobus" przed swoją bramką.

- Pierwsza połowa była wyrównana z lekką naszą przewagą. Przeciwnik zagrał bardzo defensywnie, szyki miał bardzo blisko siebie, więc trudno było cokolwiek zrobić. Stworzyliśmy sobie 2-3 sytuacje, ale albo nie trafiliśmy, albo ich bramkarz dobrze pobronił. Ale w końcu, jeszcze przed przerwą, Wojtek Szoska przyjął piłkę, zbiegł do środka i uderzył nie do obrony - opowiada Michał Anslik, trener Pomezanii. - W przerwie w szatni powiedzieliśmy sobie, tak jak w meczu z Beniaminkiem, że musimy szybko zdobyć bramkę, żeby "zabić" ten mecz, bo wiadomo, że z tak defensywnie grającym przeciwnikiem będzie trudno, ale jeśli trafimy na 2:0, to będzie nam grało się łatwiej.

I tak się stało. Po około kwadransie gry w drugiej połowie Piotr Sobieraj podwyższył strzałem z prawej nogi. Goście poszli za ciosem i po podaniu od Bartosza Drewka Maciej Bełz z około 20 metrów trafił w "okienko". Malborczycy na tym nie poprzestali i gole strzelili jeszcze Patryk Korynt (wykańczając akcję z lewej strony) i ponownie Sobieraj.

- Druga połowa to już nasza całkowita dominacja - podsumowuje Michał Anslik. - Cieszą te trzy punkty, tym bardziej, że nasi konkurenci do awansu pogubili punkty. Trzeba utrzymać to tempo do końca rundy, a najlepiej do końca sezonu. Gra wygląda naprawdę nieźle. Małymi kroczkami do przodu i walczymy dalej.

W poprzednim sezonie Pomezania też miała 7 zwycięstw po siedmiu kolejkach, a potem coś "się zacięło". W najbliższej serii spotkań tamto "fatum" trzeba będzie przerwać w meczu z Tęczą Brusy. Licząc spotkania pucharowe, malborczycy w tym sezonie wygrali wszystkie 9 meczów.

Pomezania w meczu z Pogonią Prabuty: Pelcer – Leszczyński (55 Dryjas), Jeleń, Skalski (75 Kielar), Owsianik – Sobieraj, Ziemak (70 Jurczyk), R. Galeniewski, Szoska – Bełz, Drewek (65 Korynt).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto