W bezbramkowej pierwszej połowie Pomezania miała kilka dobrych okazji do otworzenia wyniku, ale dobrze spisywał się bramkarz gości. Niemniej, miejscowi powinni zejść do szatni z dwubramkową zaliczką. Najpierw karnego zmarnował Michał Jurczyk.
Tuż przed przerwą znowu otworzyła się przed malborczykami szansa na gola. Pani sędzia (kobieta prowadziła spotkania) wskazała na "jedenastkę" po faulu na Mateuszu Bełzie. Faul miał miejsce na granicy 16 metra, jednak wydawało się, że w obrębie "szesnastki". Nowodworzanie protestowali, ale nic to nie dało. Do piłki podszedł Mateusz Włodarczyk, pozyskany do Pomezanii w przerwie zimowej właśnie z Żuław, i... strzelił prosto w bramkarza.
W drugiej połowie ze skutecznością było lepiej. Tomasz Jeleń i Krystian Kielar zdobyli bramki po strzałach głową, a Sławomir Ziemak ładnym uderzeniem zza pola karnego. Dzięki temu zwycięstwu Pomezania odskoczyła na cztery punkty od Gwiazdy Karsin. Szans na awans już nie ma, drugie miejsce nic nie daje, ale lepsze jest niż trzecie...
Pomezania: Pelcer - Wilk, Jeleń, Kielar, Dyl - Bełz (70 Korynt), Dryjas, M.Jurczyk (60 Gdela), Ziemak, Włodarczyk (75 A. Galeniewski) - Migawski.
Błękitni Stare Pole grają w niedzielę na wyjeździe z Borowiakiem Czersk.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
