Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

V liga. Pomezania Malbork już w piątek zagra przy jupiterach z Olimpią Sztum

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Malborska Pomezania, która w V lidze ma na koncie same zwycięstwa, już w piątek (17 września) wraca na swoje boisko. Lider podejmie w derbach regionu Olimpię Sztum.

Pomezania ostatnio grała u siebie 20 sierpnia (8:0 ze Spójnią Sadlinki), a potem aż trzykrotnie występowała w roli gości. Lepiej być nie mogło, bo w meczach z Tęczą Brusy (1:0), Kolejarzem Chojnice (3:0) i Powiślem Dzierzgoń (3:2) zgarnęła komplet punktów. W tym ostatnim, który z powodu ulewy i burzy spokojnie można nazwać „spotkaniem na wodzie”, wynik właśnie przez skutki warunków atmosferycznych trochę był loterią. Chociaż trener Pomezanii nie do końca się z tym zgadza.

- Pomimo trudnych okoliczności uważam, że bramki, które zdobyliśmy w tym meczu, nie były przypadkowe. Wszystko było dopracowane. Bardzo doceniam to zwycięstwo, odniesione na trudnym terenie z niezłym przeciwnikiem. Ta wygrana otwiera nam jakieś szanse na to, o co chcielibyśmy powalczyć w tym sezonie – mówi Paweł Budziwojski, trener Pomezanii.

Przed sezonem szkoleniowiec nie składał żadnych deklaracji związanych z awansem. Po sześciu zwycięstwach z rzędu sprawy nieco się wyklarowały, ale do końca jeszcze 28 kolejek. Malborczycy prowadzą w tabeli z kompletem 18 pkt. Najbliższy mecz rozegrają już w piątek (17 września) na swoim boisku z Olimpią Sztum. Rywal do tej pory wygrał jeden mecz, dwa zremisował i trzy przegrał. Zajmuje 15 miejsce, ale nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu.

Mam taką zasadę, że szanuję każdego przeciwnika. Każdy mecz to jest inna historia. Przed nami kolejny mecz, kolejna historia, a my musimy podejść do niego w pełni skoncentrowani, jeśli chcemy się liczyć w tych rozgrywkach. Poza tym, skupiam się na tym, jak my powinniśmy grać – dodaje Paweł Budziwojski.

Cały zespół Pomezanii zasługuje na pochwały za dyscyplinę taktyczną, walkę i wynik sportowy w dotychczasowych meczach, ale już widać, że wiele do drużyny wniósł nowy nabytek, Robert Wesołowski, który ma za sobą grę w II i III lidze. W Pomezanii jest od meczu z Tęczą Brusy.

- Ja już mówiłem, że jestem zwolennikiem wzmocnień, a nie uzupełnień składu. Robert bez wątpienia daje nam kolejną gwarancję jakości, zwłaszcza w grze ofensywnej. Pasuje do naszego sposobu grania. Tutaj należy się szacunek do działaczy. Ja namawiałem Roberta, ale dla mnie było dużym pozytywnym zaskoczeniem, że włodarzom klubu tak szybko udało się go przekonać – mówi Paweł Budziwojski.

Piątkowy mecz z Olimpią Sztum na Stadionie Miejskim przy ul. Toruńskiej zostanie rozegrany przy jupiterach. Początek o godz. 19. Bilet wstępu kosztuje 10 zł i – przypomnijmy – jest traktowany jako „cegiełka” wspierająca rozwój drużyny seniorów Pomezanii.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto