Jak informuje klub z Malborka, spotkanie zostało przyśpieszone na prośbę przeciwnika. Czarni, którzy w tym sezonie spisują się zdecydowanie gorzej niż w poprzednich latach, nie mieli większych szans w starciu z Pomezanią. Do przerwy gospodarze prowadzili 4:0. W drugiej połowie podwyższyli na 5:0, wtedy goście zdobyli pierwszą bramkę. Potem wynik układał się następująco: 6:1, 6:2, 7:2, 8:2, 8:3 i 9:3.
- Mecz bez historii. Cieszą trzy punkty, debiut i bramka Konrada Nędzy i debiutancka bramka Mateusza Latkiewicza. Teraz poprzeczka będzie wyżej. Już skupiamy się na meczu z Chojniczanką II Chojnice - mówi Andrzej Tołstik, trener Pomezanii.
W meczu z Czarnymi po trzy bramki dla malborczyków zdobyli Marlon Escobar Orlando i Bartosz Drewek, dwaj najskuteczniejsi zawodnicy Pomezanii, którzy po dziesięciu spotkaniach mają na koncie odpowiednio 11 i 9 goli. Po jednej bramce dołożyli Kamil Dryjas oraz dwóch 15-latków - Mateusz Latkiewicz i Konrad Nędza, który w drugiej połowie zadebiutował w drużynie seniorów.
Pomezania: O. Galeniewski - Kobyliński, Łazarczyk, Jurczyk, Sobczyński (46 Nędza) - Dryjas (65 Korynt), Leszczyński, Latkiewicz (65 R. Galeniewski), Marendowski (46 Gdela) - Drewek, Escobar.
Następne spotkanie malborska drużyna rozegra 20 października w Chojnicach.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?