Grom Nowy Staw zagrał z Sokołem Zblewo w składzie: Ćwiek - Kępiński, Potoczek, Błażek, Sierac, Miśkiewicz, Drewek, Waga, Tomczuk (60 Błaszczak), Miecznik (53 Kaszuba), Grabowski.
Gole dla nowostawian strzelili: Sebastian Kępiński (w 28 minucie spotkania z rzutu karnego) oraz Bartosz Drewek (43 minuta).
- W przekroju całego meczu byliśmy drużyną lepszą, bardziej ułożoną - opowiada Marek Kwiatkowski, trener Gromu Nowy Staw. - Pojechaliśmy do Zblewa po zwycięstwo i plan zrealizowaliśmy w 100 procentach. Z tyłu zagraliśmy na zero, a na naszym koncie pojawiły się 3 punkty. W drugiej połowie gospodarze postawili wszystko na jedną kartę, atakowali nieco chaotycznie, a my graliśmy swoje, wyprowadzając kontrataki. Patrzymy cały czas do przodu. Do końca rundy zostało nam jeszcze pięć spotkań, musimy zdobyć w nich jak najwięcej punktów, by odrobić stratę z początku sezonu.
W następnej kolejce Grom (8 miejsce w tabeli - 4 zwycięstwa, 2 remisy, 4 porażki) podejmie na swoim boisku Kornowskich Szarża Krojanty (13 miejsce - 2 wygrane, 2 remisy, 6 porażek). Początek spotkania w sobotę (12 października) o godz. 15.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?