Widowisko "Od realistycznego polskiego romantyzmu Aleksandra Fredry do dwudziestolecia międzywojennego" przyciągnęło sporo przemyślan i turystów.
- Chcieliśmy przedstawić postacie okresu 1850 – 1924, poprzez sylwetki ślubne panien i panów, którzy w tamtym czasie tak się ubierali. To było naszym marzeniem, aby taką plenerową imprezę zrobić w Przemyślu. Udało się to dzięki pomocy marszałka i Urzędu Marszałkowskiego – mówi Andrzej Kawecki, prezes Przemyskiego Stowarzyszenia Rekonstrukcji Strojów Historycznych "Damy i Huzary".
Najpierw, w altance Parku Zamkowego, rodzice udzielali tradycyjnego błogosławieństwa młodej parze, a właściwie czterem młodym parom, z różnych okresów. Później orszak nowożeńców oraz ich gości ślubnych i weselnych przeszedł ulicami Przemyśla do kościoła franciszkanów.
Tutaj ślubu udzielał kapelan wojskowy, członek Grupy Rekonstrukcji Historycznej Gorlice 1915.
Po nim na ul. Franciszkańskiej urządzono przyjęcie weselne, z tańcami, rzucaniem wianka, puszczaniem białych gołębi. Nad bezpieczeństwem czuwał przedwojenny policjant, a najświeższe wiadomości można było przeczytać w Kurierze Przemyskim, który roznosił przedwojenny gazeciarz.
- Nasza rekonstrukcja poświęcona była głównie młodym paniom – podkreśla A. Kawecki.
W role par młodych i gości weselnych wcielili się członkowie Przemyskiego Stowarzyszenia Rekonstrukcji Strojów Historycznych "Damy i Huzary", Grupy Rekonstrukcji Historycznej Gorlice 1915, Grupa Rekonstrukcji Historycznej Pułku Piechoty I Brygady Legionów Polskich.
Podczas przyjęcia weselnego można było posłuchać koncertu muzyki kameralnej pod kierunkiem Magdaleny Betlei.
- Nadal można wstąpić do naszej grupy, choć wymagania, ze względu na odtwarzane epoki, są dość wyśrubowane. Brakuje nam panów - mówi A. Kawecki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?