Mieszkaniec Malborka powiadomił policję we wtorek (20 grudnia) o włamaniu do jego piwnicy w bloku. Na miejscu policjanci ustalili, że w nocy doszło jeszcze do włamań do sąsiednich pomieszczeń. Zginęły elektronarzędzia, sprzęty gospodarstwa domowego (m.in. odkurzacz i maszynka do mielenia mięsa), ale też domowe przetwory, butelki ze swojskim winem i zapasy warzyw.
Pokrzywdzeni wycenili straty na ponad 1300 złotych.
- Policjanci przyjęli zawiadomienia, wykonali oględziny i zabezpieczyli ślady. Sprawą natychmiast zajęli się funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego. Efektem ich pracy było zatrzymanie, po kilku godzinach od zgłoszenia, 19-letniego mieszkańca Malborka – informuje st. asp. Sylwia Kowalewska, oficer prasowy KPP Malbork.
W miejscu zamieszkania młodego mężczyzny policjanci znaleźli część skradzionego mienia, które przekazali już właścicielom. Nadal pracują nad odzyskaniem pozostałych rzeczy. W środę (21 grudnia) śledczy przedstawili zatrzymanemu 19-latkowi trzy zarzuty kradzieży z włamaniem.
Sprawa jest rozwojowa. Policjanci ustalają, czy młody człowiek nie miał związku z innymi przestępstwami – dodaje st. asp. Sylwia Kowalewska.
Za kradzieże z włamaniem grozi kara do 10 lat więzienia.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?