Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wypadek kolejowy w Szymankowie. Opinia po raporcie państwowej komisji - komentuje emerytowany kolejarz

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Fot. OSP Lichnowy
Sprawę wypadku kolejowego w Szymankowie, do którego doszło 9 marca 2020 r., jeszcze bada Prokuratura Rejonowa w Malborku. Prokurator ma do dyspozycji m.in. raport Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych. Właśnie na jego temat głos postanowił zabrać emerytowany kolejarz - Anatol Noskowicz, były pracownik Centralnej DOKP w Warszawie, który przekazał nam swoją opinię. Poniżej publikujemy ją w całości.

Wydarzył się poważny wypadek kolejowy na modernizowanej linii Warszawa - Gdańsk w stacji Szymankowo dn. 9.03.2020 r. Wydawałoby się, że modernizacja przyczyni  się do zwiększenia bezpieczeństwa ruchu kolejowego, gdy tym czasem zawinił czynnik ludzki, popełnione zostały bardzo poważne błędy, co kosztowało najwyższą cenę, jaką jest utrata życia.

„Zespół” Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych (PKBWK) przeprowadził bardzo wnikliwe postępowanie wyjaśniające (opracowanie przedłużono do 10 m-cy, zmieniono skład komisji) i wyniki swej pracy opublikowano w Raporcie nr 1/2021, dostępnym w internecie.

Na podstawie dokonanych tam zapisów nawet osoby nie znające zagadnień kolejowych, a szczególnie zabezpieczenia ruchu kolejowego, mogą mieć pewne wątpliwości, czy wszystko zostało tam zapisane.
Wiadomo, że człowiek jest omylny, a jego działanie należy kontrolować. Stworzone zostały takie urządzenia, które nie pozwalają na popełnienie błędów zagrażających życiu. Urządzenia sterowania ruchem kolejowym (srk) stosowane w PKP PLK zapewniają bezpieczeństwo ruchu kolejowego, ale je trzeba właściwie wykorzystać i stosować.

W dn. 9.03.2020 r. wydarzył się poważny  wypadek kolejowy, zginęło dwóch pracowników kolejowych w czasie wykonywania swej  pracy. Zachodzi pytanie: czy musiało do tego dojść?

W opisywanym w raporcie PKBWK wypadku kolejowym w Szymankowie jest przykład, jak zorganizowane były roboty drogowe. W tym „chaosie” nietrudno było o popełnienie błędów. Ale po co są nowoczesne urządzenia srk? Na str. 38 Raportu PKBWK nr 1/2021: ,,Zastosowane urządzenia srk pozwalały na rejestrację zdarzeń". Z tych zapisów wynika, że pociąg roboczy ,,Rob1" (drezyna) samowolnie pominął semafor wjazdowy „P” wskazujący sygnał „stój” i wjechał na tzw. odcinek izolowany, w którym  był czujnik urządzenia srk „tP”. Tę sytuację zasygnalizował dyżurnemu ruchu. Wg zapisów jak wyżej było to na 49 sekund przed przybyciem lokomotywy jadącej luzem, tj. poc. nr 555122, pod semafor wjazdowy „O” wskazujący „wolna droga”.

I tu najważniejsze. Skoro pociąg roboczy „Rob1” naruszył bezpieczny przejazd dla pociągu nr 555122 (pominął sygnał „stój”, wjechał na drogę „ochronną” dla pociągu nr 555122), to czujnik „tP” powinien „wygasić” sygnał zezwalający na semaforze „O” dla lokomotywy jadącej luzem. Lokomotywa ta jadąca z prędkością 80 km/h była w tym czasie ok. 1 km przed semaforem, a maszynista z powodzeniem mógłby zatrzymać swój pociąg. Mimo popełnionych błędów przez pracowników PLK PKP nie doszłoby do tak tragicznego wypadku. Ale tak nie było. Wózek motorowy - drezyna jako poc. „Rob1” wjechał aż na rozjazd nr 26 i dopiero semafor „O” został „wygaszony”, ale było to już za późno, bo lokomotywa w tym czasie przejeżdżała obok tego semafora.

Zespół PKBWK nie rozwinął tego tematu, nie ujął w swoich zaleceniach. Czy zachowane były warunki bezpieczeństwa ruchu kolejowego w stacji Szymankowo – to zapewne oceni sąd. Wypadek ten niejako „sprawdził” warunki bezpieczeństwa dla dużych prędkości w stacji Szymankowo.

Podobny wypadek wydarzył się w 1994 r. w stacji Bednary k. Łowicza. Nie zadziałały urządzenia srk i pociąg osobowy najechał na stojące wagony towarowe.

Anatol Noskowicz, były MKS2 w Centralnej DOKP Warszawa

Szymankowo. Zderzenie lokomotywy z drezyną, 2 osoby zginęły!...

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto