18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Zamkowe Kameralia" w Malborku. Hejnał na przywitanie, a potem Hubertus-Brass

Radosław Konczyński
Fot. Radosław Konczyński
Bez zbytniego nadęcia trzeba przyznać, że muzycy z gdyńskiej grupy Hubertus-Brass dęli w instrumenty, aż miło. Zespół wystąpił w czwartek (17 października) w Przyziemiu Karwanu w ramach cyklu "Zamkowe Kameralia".

Organizatorzy: Stowarzyszenie Malborskie Centrum Kwadrat i Muzeum Zamkowe w Malborku oraz partner projektu, czyli Stowarzyszenie Miłośników Muzyki w Malborku, przygotowali na czwartkowy wieczór spotkanie m.in. z muzyką myśliwską.

Członkowie grupy Hubertuss-Brass opanowali do mistrzostwa grę na instrumentach dętych. Zanim jednak pojawili się na scenie, szansę dostali adepci tej sztuki z Państwowej Szkoły Muzycznej w Malborku. Kwartet młodzieńców z klasy trąbki profesora Romana Skowrońskiego na przywitanie odegrał hejnał Malborka.

Niewielu malborczyków wie, a jeszcze mniej pamięta, że autorem tego utworu jest Jerzy Kopczyński, który skomponował go w 1999 roku. Czwartkowy wieczór był okazją, by przypomnieć jego postać. Autor oficjalnego hejnału miasta odebrał w podzięce kwiaty od Doroty Grocheckiej, dyrektora artystycznego "Zamkowych Kameraliów".

Hejnał został napisany w 1999 roku i zaakceptowany przez Radę Miasta Malborka. Jerzy Kopczyński, który wtedy był instruktorem muzyki w Młodzieżowym Domu Kultury Ratusz, po rozmowie z ówczesnym burmistrzem Tadeuszem Cymańskim i Januszem Biskupskim, naczelnikiem wydziału kultury, podjął się skomponowania utworu. Po raz pierwszy zabrzmiał on w czerwcu 2000 r. na otwarciu Dni Kazimierzowskich - mówiła Dorota Grochecka.

Hejnał trwa 2 minuty i 45 minut. Do dziś można usłyszeć go w południe z ratusza na Starym Mieście. Do nut Jerzego Kopczyńskiego nagrał go Andrzej Pałka.

Chłopcy ze szkoły muzycznej podczas czwartkowego wieczora zagrali jeszcze dwa utwory. Wystąpili w składzie: Paweł Wojtachna, Igor Klemarczyk, Hubert Zaborowski i Rafał Holka.

Potem na scenie pojawił się zespół Hubertus-Brass, czyli: Przemysław Żywicki - trąbka, koncertowy róg myśliwski, flugerhorn; Rafał Ringwelski - trąbka, koncertowy róg myśliwski, flugelhorn; Tomasz Niedziela - puzon, róg myśliwski Par Force; Łukasz Szadura - puzon, róg myśliwski Par Force; Zygmunt Zegarlicki - tuba.

- Hubertus-Brass to grupa pięciu instrumentalistów, absolwentów akademii muzycznych w Gdańsku i we Wrocławiu - przedstawiła ich Dorota Grochecka. - Łączy ich wspólna pasja wykonywania artystycznej muzyki myśliwskiej, w której się specjalizują. Podczas koncertów prezentują największe dzieła tego gatunku. Znaczną część repertuaru zajmuje muzyka dworska okresu renesansu i baroku, a także utwory popularno-rozrywkowe.

Oprócz artystycznej muzyki myśliwskiej publiczność mogła usłyszeć m.in. utwór "Nessun dorma" ("Niech nikt nie śpi") z opery "Turandot" Giacomo Pucciniego, "Pod papugami" Czesława Niemena czy na koniec "Time to say goodbye", hitu śpiewanego przez Andreę Bocelliego i Sarę Brightman.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto