Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zawody siłaczy

(jeż)
Ekipa Prabut zwyciężyła w malborskiej edycji zawodów Strongman Amator. Słabsza postawa gospodarzy w ostatniej konkurencji zadecydowała, że to prabucianie sięgnęli po najwyższe laury.

Ekipa Prabut zwyciężyła w malborskiej edycji zawodów Strongman Amator. Słabsza postawa gospodarzy w ostatniej konkurencji zadecydowała, że to prabucianie sięgnęli po najwyższe laury.

Patronat medialny nad zawodami objęła nasza redakcja. Zmierzyły się trzy zespoły: Malborka, Kwidzyna i Prabut.
Niespodzianką zakończyły się zmagania w pierwszej konkurencji - wyciskaniu na barki. Ekipa Kwidzyna zaliczyła łącznie 42 powtórzenia, a zespoły z Prabut i Malborka - po 47. W tej konkurencji najlepszym zawodnikiem okazał się Tomasz Lech z Prabut, który 19 razy wycisnął ciężar.

Kolejną konkurencją był martwy ciąg. Kwidzynianie zakończyli tę część zawodów z 19 powtórzeniami. O jedno lepsi byli prabucianie. Świetnie zaprezentowali się w tej konkurencji zawodnicy z Malborka. Arkadiusz Zelonka, nowicjusz w ekipie gospodarzy, 9 razy podniósł ciężar o wadze 300 kg, zaś Dawid Langowski dołożył 11 powtórzeń i gospodarze imprezy zrównali się z Prabutami. Ostatni z trójki malborczyków, Wojciech Szymkowiak, spokojnie podniósł ciężar trzy razy i wystarczyło to gospodarzom na objęcie prowadzenia.

Także w następnej konkurencji wygrał Malbork. Siłacze znad Nogatu najdłużej utrzymali przed sobą sztangę o wadzę 75 kg. Zakończyli konkurencję z wynikiem 43 sekund. Drugie miejsce zajęła ekipa Kwidzyna - 39,5 s, a trzecie Prabut - 34,7 s.
Wysoko zawiesili rywalom poprzeczkę prabucianie w konkurencji o nazwie ,zegar". Trójka zawodników ponad 4 razy okrążyła podest z zawieszonym na nim ciężarem 300 kg. Drugie miejsce zajęli malborczycy, trzecie kwidzynianie. Przed ,spacerem farmera" Malbork wyprzedzał o dwa punkty Prabuty. Rewelacyjnie spisał się w tej konkurencji Arkadiusz Zelonka. Z dwoma 118-kilogramowymi walizkami błyskawicznie pokonał dystans 45 metrów. Drużynie nie wystarczyło to jednak nawet do zajęcia drugiego miejsca, gdyż dużo słabiej zaprezentowali się pozostali zawodnicy.

Przed ostatnią konkurencją po 11,5 pkt mieli gospodarze i ekipa Prabut. Pomiędzy tymi dwoma drużynami miała rozstrzygnąć się walka o pierwsze miejsce.
Ostatnia konkurencja polegała na przeniesieniu, w jak najkrótszym czasie, na dystansie 30 metrów czterech 100-kilogramowych worków z piaskiem i kowadła. Zespołowi z Kwidzyna zajęło to 35 sekund. O 10 sekund szybciej zadanie wykonali zawodnicy Prabut. Dobrze rozpoczęli konkurencję Szymkowiak i Zelonka z Malborka.

Na nieszczęście dla gospodarzy, worek wysunął się z rąk Langowskiego. Stracił cenne sekundy na podniesienie go z ziemi. Pech sprawił, że malborczycy w swoim inauguracyjnym występie w zawodach siłaczy zajęli drugie miejsce. Zwycięstwo zasłużenie przypadło ekipie z Prabut, która zachowała więcej sił oraz zimną krew.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto