Bohomazy pojawiły się na murach miejskich przy zejściu nad Nogat od strony mostu drogowego. Jeden z naszych Czytelników zżyma się i na wandala, który nasmarował graffiti na ścianach, ale też na urzędników - że do tej pory nie usunęli „malowideł”. Magistrat wyjaśnia nam, że wyczyszczenie zabytkowych murów nie jest łatwe zarówno ze względów technicznych, jak i proceduralnych.
Obecnie trwają poszukiwania specjalistycznej firmy, która podejmie się oczyszczenia powierzchni zabytkowego muru.
- Należy jednak zwrócić uwagę na fakt, że prace w obrębie murów średniowiecznych Starego Miasta wymagają uzyskania pozwolenia pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków, a dobrana technologia prac nie może powodować zagrożenia dla ich wartości oraz pogorszenia stanu technicznego i tak już mocno naruszonej powierzchni cegieł. Niewykluczone, że zakres prac będzie musiał zostać rozszerzony o dodatkowe prace konserwatorskie - wyjaśnia Ewelina Tałałaj, miejski konserwator zabytków.
Trudno powiedzieć, kiedy mury zostaną wyczyszczone. Urząd tłumaczy, że po wyborze firmy termin realizacji będzie uzależniony od uzyskania pozwolenia od konserwatora wojewódzkiego.
- W związku z faktem, iż mury miejskie zostały uczestnikiem konkursu „Zabytek zadbany”, szczególnie zależy nam na tym, aby prace zostały przeprowadzone pilnie - dodaje Ewelina Tałałaj.
Jeśli chcielibyście podzielić się sprawami z Waszej okolicy, piszcie na adres [email protected] lub dzwońcie pod numer tel. 55 270 23 12.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?