Malborska Pomezania w siódemkę kończyła wyjazdowy mecz sparringowy z Błękitnymi Orneta, występującymi w IV lidze warmińsko-mazurskiej. Zespół Lecha Strembskiego przegrał 2:4, a do kontuzjowanych Ratajczyka, Sokalskiego i Mazurka dołączyli: Czerwiński, Piechota i Machiński.
Początek meczu nie zapowiadał porażki gości. Do przerwy Pomezania prowadziła 2:1 po dwóch golach Rzążewskiego, zdobytych z karnego i po indywidualnej akcji. Niestety, w drugiej odsłonie murawę opuściło trzech graczy, a trener nie miał już kogo wstawić na ich miejsce.
- Urazy wynikają nie tylko z ostrej gry naszych rywali, ale również z obciążeń treningowych - mówi L. Strembski. - Z najpoważniejszą kontuzją walczy Adrian Sokalski. Podczas meczu z Unią Tczew zderzył się z bramkarzem. Miał obtłuczone żebra. Podejrzewaliśmy uszkodzenie któregoś z organów wewnętrznych. Na szczęście, badania wykluczyły tę możliwość.
W środę, o godz. 17, na stadionie przy ul. Toruńskiej w Malborku zagra Polonia Olimpia Elbląg.
- Mam nadzieję, że do tego czasu chłopcy dojdą do siebie. Duży nacisk w najbliższych dniach położymy na odnowę biologiczną - mówi L. Strembski.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Studio Euro odc.4 - PO AUSTRII
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?