Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zespół kościoła NMP na zamku w Malborku już po remoncie. Spełniły się marzenia [FILM i ZDJĘCIA]

Jacek Skrobisz
Zakończyły się warte 19 mln zł prace konserwatorsko-remontowe w zespole kościoła Najświętszej Marii Panny w malborskim zamku. W środę (6 kwietnia) Muzeum Zamkowe podsumowało projekt.

Mariusz Mierzwiński, dyrektor Muzeum Zamkowego w Malborku, efekt trwających półtora roku prac remontowych nazwał "spełnieniem marzeń powojennych konserwatorów zamku". Dzięki pozyskaniu przez muzeum 19 mln zł z Europejskiego Obszaru Gospodarczego, czyli z funduszy Islandii, Liechtensteinu i Norwegii (85 proc. dofinansowania) i Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (15 proc.) udało się wyremontować wnętrze zniszczonego na początku 1945 roku kościoła Najświętszej Marii Panny oraz odbudować ponad 8-metrową figurę Matki Boskiej z Dzieciątkiem. Prace odbyły się też na wieży głównej zamku oraz w Wieży Kleszej i Domku Dzwonnika.

Jak wyjaśniał na środowej (6 kwietnia) konferencji prasowej Mirosław Jonakowski, kurator ds. konserwacji architektury Muzeum Zamkowego i koordynator projektu, efekt prac ma na celu pokazać odwiedzającym, która część kościoła jest stara, historyczna, a która część jest nowa. Nowe jest przede wszystkim sklepienie gwiaździste, a więc takie, jakie istniało od od czasów średniowiecznych. Do ubiegłego roku istniało sklepienie z betonowych płyt, które prezentowało się - tak

Nowa jest też posadzka. Jak opowiedział nam Leszek Natora, inżynier kontraktu, płyty zostały sprowadzone z Estonii i są takie same jak te oryginalne z innych części Zamku Wysokiego. W czasach średniowiecznych budulec do Malborka został sprowadzony z dzisiejszej Estonii dzięki kontaktom z Zakonem Kawalerów Mieczowych, a więc inflanckiej gałęzi zakonu krzyżackiego.

W kościele pojawiło się też oświetlenie pozwalające uwidocznić zachowane detale architektoniczne oraz nagłośnienie. Ciekawostką są lampki na żyrandolach. Są wykonane z plastiku, ale pokryte farbą imitującą wosk i przycięte na różnych wysokościach, by wyglądały jak wypalające się świece. Jak tłumaczy Leszek Natora, to efekt indywidualnego podejścia do wszystkich aspektów zrealizowanego projektu przez wykonawców, a więc konsorcjum trzech firm: Przedsiębiorstwo Ogólnobudowlane i Konserwacji Zabytków Krzysztof Osuchowski Alicja Babik z Malborka, Monument Service z Michałowic oraz Gorek Restauro z Warszawy (firma Kamaro z Sopotu prowadziła prace w Wieży Kleszej i Domku Dzwonnika).

Na pewien okres w kościele NMP pojawi się najcenniejszy ołtarz będący w posiadaniu Muzeum Zamkowego, a więc średniowieczny ołtarz z Tękit. Jak zaznacza dyrektor Muzeum Zamkowego, kościół nie pełni już funkcji sakralnej i choć będą się tu mogły obywać msze polowe (17 kwietnia odprawią ją wielki mistrz krzyżacki Bruno Platter i biskup elbląski Jacek Jezierski), to na co dzień będzie to przestrzeń wystawiennicza, w której będą też mogły być organizowane koncerty. Być może w kościele pojawią się najlepiej zachowane stele.

Niektóre osoby wchodzące do kościoła i oglądające jego historyczną część mogą uznać, że pozostawione ubytki (m.in. zachowany fragment pierwotnego muru świątyni krzyżackiej obrazujący jej rozbudowę) są wynikiem niedokładności konserwatorów. Marcin Kozarzewski z firmy Monument Service, który nazywa efekt prac "dziełem życia", bo taka możliwość w takim miejscu może się przytrafić tylko raz, przestrzega przed takimi ocenami.

Ten projekt poza wartościami estetycznym, również ma rdzeń edukacyjny. Ta praca była głęboko przemyślana, żeby pewnych rzeczy zaniechać, nie robić. W konserwacji to jest naprawdę podstawowa umiejętność, by pewnych rzeczy nie robić. I tutaj jeśli rozmaite rzeczy nie są zrobione, to nie dlatego, że nam się nie chciało, tylko dlatego, że uznaliśmy, że nie należy ich robić - mówi Marcin Kozarzewski.



Oczywiście zakres prac był znacznie większy niż remont kościoła NMP i odbudowa Madonny. Prace w kaplicy św. Anny objęły m.in. rekonstrukcję wypraw tynkarskich i malarskich, konserwację istniejącej posadzki, odtworzenie mensy ołtarzowej. Wyeksponowano kryptę grzebalną, wykonano nowy stalowo-szklany pomost.

Odnowiono elewację skrzydła północnego Zamku Wysokiego. W obrębie wieży głównej pracom remontowym poddano schody i „kiosk” wyjściowy na najwyższej kondygnacji oraz odwodnienie tarasu górnego. Wieża otrzymała także nowe instalacje elektryczne, multimedialne i dozoru.

Remont i odbudowa wnętrz Wieży Kleszej i Domku Dzwonnika polegała przede wszystkim na rekonstrukcji sklepień, wyremontowaniu historycznych i realizacji nowych posadzek oraz poddaniu zabiegom konserwatorskim średniowiecznych piwnic. Zakres prac obejmował także konserwację stolarki okiennej i drzwiowej, wykonanie instalacji kanalizacji sanitarnej i wodnej w Wieży Kleszej oraz nowych instalacji elektrycznych i niskoprądowych. Kompleksowym pracom remontowym został poddany Domek Dzwonnika, w ramach którego m.in. zrekonstruowano zadaszenia nad wejściem.

Zobacz i porównaj: Tak wyglądał kościół NMP na zamku w Malborku przed rozpoczęciem prac [ZDJĘCIA]


W ramach oszczędności w projekcie Muzeum Zamkowe zamówiło też wykonanie aplikacji na urządzenia mobilne z systemem Android - TUTAJ

Do całkowitego zakończenia projektu pozostaje wykonanie iglicy na Wieży Kleszej, ale to już kwestia dni i prace zostaną skończone w wyznaczonym terminie.

Uroczystości związane z oficjalnym oddaniem kościoła zwiedzającym Muzeum Zamkowe zaplanowało na 15-17 kwietnia. 15 kwietnia nastąpi oficjalne odsłonięcie figury Matki Boskiej z Dzieciątkiem. Jej zdjęcia zobaczysz - TUTAJ
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto