O jedną osobę zmniejsza się co tydzień grono finalistów programu muzycznego stacji Polsat pt. "Idol". W środę (19 kwietnia) zmartwienie eliminacji nie dotyczyło Patrycji Jewsieni, która dzięki głosom publiczności awansowała do kolejnego etapu programu "na żywo", unikając dogrywki, jak było to w poprzednim odcinku. Przeczytasz o tym - TUTAJ
Jak informuje stacja Polsat, tym razem odcinek "Idola" przebiegał pod hasłem "Królowe i królowie muzyki" i zaczął się od wspólnego odśpiewania przeboju George'a Michaela "Freedom".
Później siódemka wokalistów prezentowała się indywidualnie. Patrycja Jewsienia wybrała piosenkę Sinead O'Connor pt. "Nothing Compares 2 U", napisanego przez Prince’a.
Tak stacja Polsat opisuje reakcje jury:
Patrycja Jewsienia, równie kontrowersyjna dla części fanów programu, zamknęła nim główną część prezentacji. Czy usta jurorów także?
- Zawsze w interpretacjach szukam wartości dodanej, ale u ciebie tego nie było. Wszystko było jednak podane na tyle smacznie, że znajdzie znaczne grono odbiorców - opisał "wykon" Wojtek Łuszczykiewicz.
- Nie jesteś obojętna. Albo się ciebie nienawidzi, albo cię kocha. Miałaś dziś dużo wrażliwości - dodał Janusz Panasewicz.
- Słuchając, pomyślałam jakim genialnym kompozytorem był Prince… Zaśpiewałaś to troszkę inaczej. Rób swoje, ale w tej stylistyce już jest bardzo dużo dobrze śpiewających dziewczyn - wskazała Elżbieta Zapendowska.
- Wreszcie się doczekałam! Pokazałaś, że należysz do finału - podsumowała Ewa Farna.
Widzom to wykonanie się spodobało, bo ich głosami wokalistka z Malborka przeszła do kolejnego etapu programu. Idola można oglądać w środy o godz. 20.
Patrycji kibicuje także zespół Mikromusic, który pogratulował jej wykonania piosenki "Takiego chłopaka".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?