Droga jak nasyp kolejowy. Czy tak ma wyglądać naprawa drogi prowadzącej do schroniska dla zwierząt w Henrykowie?

Droga powiatowa Przybyszewo - Henrykowo na odcinku ok. 220 metrów został wyrównana i wzmocniona tłuczniem - poinformował Zarząd Dróg Powiatowych w Lesznie.

Nieduża inwestycja poprowadzona przez ZDP była potrzebna, bo droga dojazdowa do schroniska w trybie pilnym wymagała wyrównania i utwardzenia. Do wyrównania drogi wykorzystano kamienny tłuczeń, który pryska spod kół samochodów.

Ta droga to jakieś nieporozumienie, kamienie pryskają spod kół aut, a rowerem nie sposób przejechać, bo kamienie mają ostre krawędzie - mówi jeden z wolontariuszy w schronisku dla zwierząt w Henrykowie.

Z drogi korzystają nie tylko wolontariusze i osoby dojeżdżające do schroniska dla zwierząt. Korzystają z niej również rowerzyści, którzy chcą pojeździć rowerem w lesie nieopodal Leszna. Teraz w obawie przed dziurą w oponie trzeba jechać krawędzią drogi.

Trochę to przypomina wzmocnienie leśnej drogi w Dolinie Samicy. Wygląda to tak, że drogę trzeba naprawić to sypie się kamienie i sprawa załatwiona, ale czy tak ma wyglądać naprawa drogi ? - pyta się spotkany w Henrykowie rowerzysta.