5 grudnia w Katowicach odbył się Puchar Europy Juniorów i Seniorów pow. 35 lat w kumite, kata oraz kata team. W niedzielę, 6 grudnia - Mistrzostwa Europy Open, czyli turniej najlepszych europejskich karateka kyokushin IKO odbywający się bez podziału na kategorie wagowe, oczywiście osobno dla kobiet i dla mężczyzn.
W całej imprezie udział wzięło ponad 400 zawodników z 15 krajów europejskich oraz Nowej Zelandii. Imprezę zaszczycił swoją obecnością Kancho Shokei Matsui – prezydent IKO Kyokushinkaikan oraz Shihan Katsuhito Gorai.
Oczywiście, w pierwszym dniu imprezy, w Pucharze Europy Juniorów, nie mogło zabraknąć najlepszych zawodników Malborskiego Klubu Kyokushin Karate, którzy systematycznie od roku przywożą medale z międzynarodowych zawodów typu mistrzostwa Europy czy Puchar Europy. Nasz klub reprezentowała ekipa 4-osobowa.
Na tatami zobaczyliśmy najpierw Miłosza Wolaka i Huberta Philippa**w kategorii kata młodzików. W ubiegłym roku Hubert zajął 5 miejsce w Pucharze Europy. W związku z tym apetyty były duże, a nasi zawodnicy nie zawiedli. Bez problemu przeszli eliminacje i weszli do ósemki finałowej. Ostatecznie Hubert zajął 2 miejsce, ustępując tylko Alexowi Dubielowi z Polski, a Miłosz zajął bardzo dobre 5 miejsce. Jest to największe osiągnięcie w kategorii kata w historii malborskiego klubu. **
Po zawodach w kata rozpoczęły się eliminacje w kumite na trzech matach. Artur Bernacki startujący w kategorii juniorów –70 kg niestety nie sprostał Kacprowi Krukowi z Polski i odpadł w pierwszej rundzie turnieju. Lepiej poradziła sobie Zuzanna Jaremko, która będąc aktualną mistrzynią Europy przeszła wolnym losem do półfinałów, gdzie decyzją sędziów po bardzo wyrównanym pojedynku wygrała z Karoliną Barylak. W finale uległa jednak Patrycji Lewandowskiej. Możliwe, że Zuzia nie doszła jeszcze do formy po powrocie z mistrzostw świata w Tokio dwa tygodnie temu.
Niesamowitą niespodziankę sprawili kibicom wspomniani wcześniej młodzicy. Miłosz Wolak w ostatnich sekundach bardzo ciężkiego półfinału trafił Turka Buraka Ozen w głowę techniką nożną mae geri, za co otrzymał wazari i przeszedł do finału kategorii –55 kg. Hubert Philipp stoczył natomiast bardzo ciężki i wyrównany bój w półfinale z Białorusinem Ilya Granovskim. Po 2 minutach walki sędziowie zdecydowali o 2 minutowej dogrywce. Przez całe 4 minuty Hubert był zawodnikiem zdecydowanie aktywniejszym i idącym do przodu. Przy ostatecznej decyzji 2 sędziów narożnych wskazało na zwycięstwo Huberta, a 2 sędziów na zwycięstwo Białorusina. Niestety, sędzia maty swój głos oddał na przeciwnika Polaka i w ten sposób Hubert zajął 3 miejsce. Niewiele brakowało, aby w finale Pucharu Europy w jednej kategorii spotkało się 2 zawodników z Malborka. Ostatecznie Miłosz Wolak wywalczył 2 miejsce, przegrywając w finale z Turkiem.
Zawodnikom sekundował przy macie sensei Maciej Kaczyński a wśród sędziów mogliśmy zobaczyć sensei Wojciecha Kunickiego.
Tydzień później, 12 grudnia, w sali gdańskiej Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu odbył się Puchar Polski Juniorów. Niestety, tydzień czasu to za mało na regenerację po tak trudnych zawodach jak Puchar Europy. Nasi zawodnicy odpadli w eliminacjach. Honor drużyny uratowała Zuzanna Jaremko, zajmując 3 miejsce w kumite młodziczek +55 kg. Mieliśmy natomiast okazję zobaczyć seniorów Pawła Madajczaka i Roberta Bylickiego, którzy po bardzo wyrównanych pojedynkach odpadli z turnieju w eliminacjach.
Artykuł nadesłany przez Malborski Klub Kyokushin Karate
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?