Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gm. Malbork. Po pożarze w Cisach rodzina Dudzików bardzo dziękuje za dotychczasową pomoc

Radosław Konczyński
Rodzina Dudzików w mieszkaniu zastępczym w Stogach. Na zdjęciu brakuje jeszcze jednej z młodszych córek, która w tym czasie była jeszcze w szkole.
Rodzina Dudzików w mieszkaniu zastępczym w Stogach. Na zdjęciu brakuje jeszcze jednej z młodszych córek, która w tym czasie była jeszcze w szkole. Fot. Archiwum prywatne
Rodzina Dudzików ze wsi Cisy już zadomowiła się w mieszkaniu zastępczym, które otrzymała od gminy w Stogach. Bardzo dziękują wszystkim za dotychczasową pomoc. Proszą o więcej, ale już w związku z planami remontu domu zniszczonego w czasie pożaru. Chcą tam wrócić.

O tym, że stracili wszystko, można się przekonać, oglądając zdjęcia z poddasza domu, gdzie mieszkali jeszcze do 14 stycznia. Ogień wybuchł około godz. 5, szybko się rozprzestrzeniał. Całe szczęście, że nikt nie ucierpiał. Teraz przed rodziną ogrom pracy. Dach, stropy, pomieszczenia zostały zniszczone przez ogień, a jeśli nie przez ten żywioł, to przez dym i wodę, która musi lać się podczas akcji strażackiej.

Koszty remontu są wstępnie szacowane na ok. 200 tys. zł.
- Bardzo prosimy o dalszą pomoc. Kto chce, może wpłacać pieniądze na konto, ale jeśli są osoby lub firmy, które chciałyby przekazać materiały budowlane i wykończeniowe, to my bardzo chętnie to przyjmiemy - mówi Sylwia Dudzik.

Dach nad głową stracili małżonkowie i ich trzy córki. Trzeba też pamiętać o szóstym członku rodziny, tacie pani Sylwii.

- Naszym celem jest odbudować dom w Cisach - zapewnia Sylwia Dudzik. - Mamy tam sześć pomieszczeń o powierzchni ok. 100 m kw., ale samej blachodachówki potrzeba ok. 260 m kw. Wełna mineralna, styropian, farby, panele, wyposażenie kuchni, łazienki - tego i jeszcze więcej będzie potrzeba.

Tata pani Sylwia zamieszkał u siostry. 5-osobowa rodzina otrzymała od gminy ok. 40-metrowe mieszkanie zastępcze w Stogach. Dudzikowie już tam się urządzili.

- Bardzo dziękujemy sołtysom Stogów, Cis, Grobelna, panu Wilhelmowi Hipsagowi z firmy Leier, państwu Mariuszowi i Agnieszce Zakrzewskim z Auto-Centrum w Cisach, którzy nie dość, że pomogli nam finansowo, to jeszcze pożyczyli samochód do przeprowadzki do Stogów. Pani Elżbieta Wołos, radna gminy Malbork, przekazała nam pieniądze na zakup łóżka - wylicza Sylwia Dudzik.

Ale tych ludzi było bardzo dużo. Nie chciałabym nikogo pominąć. Wszystkim, którzy wpłacali pieniądze na konta, podczas imprez charytatywnych, a także wszystkim, którzy przekazywali nam i przywozili rzeczy, bardzo dziękujemy. Do lokalu zastępczego już nic nie potrzeba, ale bardzo prosimy o pomoc w odremontowaniu domu w Cisach.

Zdaniem pani Sylwii, zbiórka stanęła w miejscu po reportażu w jednym z programów telewizji publicznej, gdzie więcej niż o potrzebie pomocy było o „fatum”, które rzekomo ma ciążyć nad posesją. Rodzina żałuje, że tak to zostało przedstawione.

- Szkoda mi córek, bo miały nieprzyjemności z tego powodu od rówieśników - mówi pani Sylwia. - My naprawdę bardzo dziękujemy za dotychczasową pomoc dla nas i dla taty i naprawdę chcemy wrócić do swojego domu.

Najpierw jednak trzeba jeszcze posprzątać po pożarze. W sobotę (8 lutego) mogą się przyłączyć wszyscy chętni do pomocy. To już kolejne sprzątanie, rozpocznie się o godz. 8.30. Z kolei 17 lutego w Stogach odbędzie się spotkanie, na które zaprasza sołtys Bartosz Nowak.
- Chętni będą mogli się dowiedzieć od rodziny wszystkich potrzebnych rzeczy, w tym tego, jak jeszcze można im pomóc - mówi Bartosz Nowak.

Spotkanie rozpocznie się o godz. 19.30.

>>> Pieniądze cały czas można wpłacać na rachunek: 70 1160 2202 0000 0003 2106 2754 z dopiskiem „Pomoc pogorzelcom z Cisów”.
>>> Prowadzona jest też zbiórka w internecie pod adresem: zrzutka.pl/bavu9a.
>>> Kontakt ws. materiałów budowlanych: 509 706 317 (pani Sylwia).

Cisy. Rodzinie po pożarze można też pomóc poprzez platformę ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto