Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gm. Stare Pole. Mieszkanka zaniepokojona wizytą "panów w kaskach". Doradza ostrożność w sprawie fotowoltaiki

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Pixabay
Mieszkanka gminy Stare Pole radzi, żeby uważać na mężczyzn podających się za przedstawicieli firmy montującej panele fotowoltaiczne. Wizyta, która miała miejsce w środę (5 stycznia), zasiała w niej takie ziarno niepewności i jednocześnie poczucie obowiązku, że postanowiła podzielić się z nami tą sprawą.

W środę po południu (5 stycznia) mieszkankę gminy Stare Pole, jak nam opowiada, odwiedziło dwóch mężczyzn z ofertą montażu paneli fotowoltaicznych. Wizyta wydała jej się co najmniej dziwna, dlatego postanowiła zadzwonić do naszej redakcji.

- Przyszło dwóch panów w wieku około 30 lat, w kaskach i kamizelkach odblaskowych. Zapytali, czy mogą zobaczyć licznik energii elektrycznej. No dobrze. Dałam klucz synowi, żeby im otworzył. Obejrzeli: „Aha, taki macie licznik”, a potem wchodzą mi do domu. Pytają się, czy dostałam czerwoną fakturę Energi, bo – mówi jeden z nich - „Ja zobaczę, ile pani płaci, a ile pani będzie u nas płacić, bo my na raty zakładamy panele fotowoltaiczne”. Panowie nawet się nie przedstawili. Nie wpadłam na to, żeby zapytać, ale to chyba oni powinni się przedstawić: jak się nazywają, jaka firma. Na tych ich plakietkach nie mogłam tego dostrzec – opowiada mieszkanka gminy Stare Pole.

Kobietę zdziwiło też pytanie o fakturę Energi, to znaczy - o jej kolor. Bo jakie to ma znaczenie, czy ona jest czerwona, szara czy nawet niech sobie będzie różowa? To tylko tzw. rebranding wdrożony przez Energę Obrót w celu podkreślenia jej przynależności do Grupy Orlen. Zmiany kolorystyki nie mają wpływu na informacje rozliczeniowe. Pani ostatecznie podziękowała za propozycję i na tym wizyta się skończyła.

Jak się dowiedzieliśmy w Komendzie Powiatowej Policji w Malborku, w ostatnim czasie nie było żadnych sygnałów związanych z oszustwami „na panele fotowoltaiczne”. Trudno więc kategorycznie stwierdzić, że ten przypadek można by tak traktować.

Ale chciałabym po prostu przestrzec naszych mieszkańców, żeby uważali, bo wiem, że chodzą domokrążcy po wsiach – dodaje kobieta.

W dobie pandemii to rzeczywiście może zastanawiać mieszkańców, bo firmy zwykle najpierw kontaktują się drogą telefoniczną, a zajmują się tym przeważnie ich przedstawiciele handlowi, a nie monterzy. Swego czasu pomorska policja apelowała o ostrożność ze względu na pojawienie się właśnie metody „na fotowoltaikę” jako nowego oszustwa.

Oszuści mogą próbować skłonić nas do zawarcia umowy, która przyniesie dla nas niekorzystne efekty. Może to być strata pieniędzy wpłaconych na poczet realizacji inwestycji, zaciągnięcie zobowiązania celem pokrycia kosztów zakupu, który nie zostanie zrealizowany, a także przekazanie danych osobowych, które mogą być wykorzystane przez przestępców – to akurat fragment komunikatu KPP w Pruszczu Gdańskim.

Policjanci radzili, by przestrzegać kilku zasad:

  • powinny wzbudzić naszą czujność oferty małych firm, które są niezwykle korzystne finansowo, a montaż jest możliwy w bardzo krótkim czasie;
  • miejmy się na baczności, w przypadku, gdy puka do naszych drzwi sprzedawca z atrakcyjną ofertą i pod pretekstem analizy naszych potrzeb chce uzyskać dane wrażliwe w celu przygotowania oferty;
  • dobrze jest sprawdzać firmę, która przedstawia nam ofertę – najlepiej w Krajowym Rejestrze Sądowym lub Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej. Zwracajmy uwagę, od kiedy funkcjonuje dane przedsiębiorstwo, jaki ma kapitał zakładowy;
  • nie wpłacajmy z góry umówionej kwoty;
  • starajmy się wybierać firmę o ugruntowanej pozycji na rynku, która może pochwalić się wcześniejszymi montażami interesujących nas urządzeń.
od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto