18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Perwenis, Polski Cukier Pomezania, wraca do gry po bardzo długiej przerwie

Radosław Konczyński
Fot. Radosław Konczyński
Dla Grzegorza Perwenisa, rozgrywającego Polskiego Cukru Pomezanii, zakończyła się... męka patrzenia z boku na poczynania swoich kolegów. 27-letni zawodnik wraca do gry po roku przerwy spowodowanej kontuzją i długotrwałą rehabilitacją.

W meczu 20 kolejki z Grunwaldem Poznań Grzegorz Perwenis po raz pierwszy od dawna wyszedł w pierwszej "siódemce" i należał do wyróżniających się zawodników w zespole malborskim.

- Na treningach wszystko robię, ale kondycja jeszcze nie ta. Cudem udało się wytrzymać cały mecz dzięki temu, że grałem wyłącznie w ataku, a w obronie schodziłem do zmiany. Na dodatek w tygodniu przed meczem byłem jeszcze trochę chory, a to dodatkowo odejmuje siły. Oczywiście, że brakowało mi gry. Przez 12 miesięcy oglądałem mecze chłopaków. Bardzo chciało się pomóc, gdy się męczyli. W końcu mogę i staram się jak najbardziej – mówi Grzegorz Perwenis.

Szczypiornista Polskiego Cukru Pomezanii przyznaje, że malborczycy męczyli się w ostatnim spotkaniu z Grunwaldem.

- W obronie, zwłaszcza w pierwszej połowie, nam bardzo nie szło. Robert Fogler rzucał nam dużo bramek tak zwanych z niczego. W ataku graliśmy swoje, ale te akcje były chaotyczne. W drugiej połowie dobrze zaczęliśmy, potem przestój, ale na szczęście ostatnia faza meczu należała do nas - komentuje Grzegorz Perwenis.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto