Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Holendrzy na F-35 właśnie rozpoczęli natowską misję w Malborku. Będą pilnować nieba i szkolić się z sojusznikami

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
1 lutego był oficjalnym pierwszym dniem natowskiej misji kontyngentu Królewskich Holenderskich Sił Powietrznych w Polsce. Oddział z ośmioma samolotami F-35 stacjonuje w 22 Bazie Lotnictwa Taktycznego w Malborku.

Holendrzy zostali rozlokowani w północnej Polsce, by uczestniczyć w misjach NATO Air Policing i Air Shielding, czyli wzmocnienia ochrony powietrznej wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego. Przypomnijmy, że około 150-osobowy kontyngent Królewskich Holenderskich Sił Powietrznych dotarł do Malborka w ostatnich dniach stycznia.

Loty rozpoznawcze już za Holendrami

W pierwszych dniach po przebazowaniu goście wykonywali loty zapoznawcze przygotowujące ich do przejęcia misji NATO Air Policing pod kontrolą Combined Air Operations Center w Uedem w Niemczech w ścisłej współpracy z Siłami Powietrznymi RP. Jak poinformowało Dowództwo Sił Powietrznych NATO, w poniedziałek (30 stycznia) formacja sześciu myśliwców F-35 wystartowała z Malborka na pierwszą misję szkoleniową.

To wspaniałe doświadczenie móc rozmieścić nasze zaawansowane odrzutowce piątej generacji tutaj, w Malborku - powiedział podpułkownik Guido Schols, dowódca holenderskiego kontyngentu, dla biura prasowego NATO Air Command. - Wysyłając osiem samolotów F-35, Holandia podkreśla swoje zaangażowanie w zbiorowe bezpieczeństwo w regionie i przyczynia się do pokazania obecności NATO w powietrzu.

Jak dodał, cztery z odrzutowców są przeznaczone do misji Air Policing, a pozostałe cztery będą dostępne do szkolenia z sojusznikami, w tym oczywiście polskimi pilotami.
- Można je również wykorzystać natychmiast, jeśli wymaga tego sytuacja - podkreślił ppłk Guido Schols.

Dyżur rozpoczęty. F-35 na straży wschodniej flanki NATO

Natowska misja oddziału Królewskich Holenderskich Sił Powietrznych w naszym kraju zaczęła się 1 lutego i będzie trwała do końca marca. Zadanie lotników będzie polegało na przechwytywaniu rosyjskich samolotów, które celowo zbliżają się do przestrzeni powietrznej NATO, nie komunikując się z kontrolą lotów, nie zgłaszając planu lotu lub latają z wyłączonymi transponderami, co nie pozwala na ich lokalizację i identyfikację.

W 2022 roku kilkakrotnie do takich lotów podrywali się włoscy piloci, którzy aż przez cztery miesiące – od początku sierpnia do końca listopada – stacjonowali w Malborku. Oddział Aeronautica Militare został przysłany w tym samym celu: by wesprzeć wschodnią flankę Sojuszu.

Dodajmy, że na co dzień swój dyżur Air Policing pełnią również od wielu lat piloci 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego na samolotach MiG-29. A przypomnijmy, że tutejsza jednostka jest w trakcie przejmowania, nowocześniejszych od malborskich, myśliwców MiG-29 z 23 BLT, która z kolei przygotowuje się do przyjęcia już w tym roku samolotów FA-50 zakontraktowanych przez polski rząd w Korei Południowej.

Malbork. Włosi z Eurofighterami oficjalnie powitani w 22 Baz...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto