W 3 kolejce w grupie A I ligi MKS Poznań tylko po pierwszej połowie mógł mieć jakieś złudzenia, że uda mu się zdobyć pierwsze punkty w sezonie kosztem Polskiego Cukru Pomezanii. Malborczycy do przerwy prowadzili 15:11, ale potem w pełni kontrolowali sytuację na parkiecie, długo utrzymując przewagę 6 bramek, a w końcówce zwiększając ją jeszcze do 10 trafień i wygrywając 33:23.
Klasą dla siebie był w tym spotkaniu Marcin Miedziński, który aż 9 razy pokonał bramkarza rywali. Niewiele gorszy był Łukasz Cieślak, który 7 razy wpisał się na listę strzelców, w tym trzykrotnie z rzutu karnego. Goście byli bezbłędni w tym elemencie gry, bo z 5 karnych wykorzystali wszystkie.
Najbliższy przeciwnik malborczyków, Piotrkowianin Piotrków Trybunalski zapewne podniesie wyżej poprzeczkę. W tym sezonie przegrał jeden mecz, ale z innym spadkowiczem z PGNiG Superligi, czyli KPR Legionowo (28:34). W pozostałych swoich spotkaniach piotrkowianie wygrali 33:23 z Sokołem Kościerzyna i 32:27 z Meblami Wójcik Elbląg.
Mecz Polskiego Cukru Pomezanii z Piotrkowianinem odbędzie się 4 października w hali Gimnazjum nr 3. Początek o godz. 18.
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
