W ten weekend, w związku z przypadającym akurat w sobotę dniem Wszystkich Świętych, niewiele działo się w lokalnym sporcie. Jedyną propozycją był niedzielny mecz III ligi piłki nożnej kobiet. Przed tym spotkaniem drużyna z Malborka zajmowała pozycję lidera, ale jak się potem okazało, musiała uznać wyższość przeciwniczek z Gdańska (4 miejsce przed 6 kolejką).
Pierwsza połowa meczu z gdańszczankami była wyrównana, gospodyniom sprzyjał wiatr, ale nie do końca potrafiły wykorzystać ten atut. Z kilku dogodnych sytuacji zamieniły na bramkę tylko jedną. Izabela Betcher bardzo dobrze wykonała rzut karny, dając zespołowi prowadzenie w meczu. Niestety, rywalki jeszcze przed przerwą doprowadziły do wyrównania.
Losy spotkania rozstrzygnęły się w pierwszych minutach drugiej połowy. Lechistki bardzo szybko zdobyły trzy bramki, podcinając skrzydła podopiecznym trenera Jerzego Wnuka-Lipińskiego, a potem nie dały już sobie wbić żadnego gola.
Leier Olimpico grało w składzie: Klaudia Białowąs, Marcela Sadowska, Martyna Gardyjasz, Izabela Betcher, Paulina Lewandowska, Karolina Urbanowicz, Karolina Pawlikowska, Olivia Wróbel, Weronika Niezgoda, Aleksandra Laskowska, Karolina Głowińska, Kornelia Cisewska, Anna Siemińska, Julia Wielewicka.
Dla dziewczyn z Malborka była to druga porażka w sezonie. Oprócz tego, mają na koncie 4 zwycięstwa. Przegrana z AP Lechia sprawia, że Leier Olimpico straci pozycję lidera, bo choćby gdańszczanki, które zrównały się z naszą drużyną punktami (12 pkt), wyprzedzą ją w tabeli dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu.
W rundzie jesiennej została do rozegrania jeszcze jedna kolejka. 8 listopada malborski zespół zagra na wyjeździe z GKS Żukowo.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?