Po półgodzinie malborczycy prowadzili 2:0. Na bramki dla gospodarzy zanosiło się od początku, wreszcie w 26 minucie Piotr Sobieraj zakończył celnym strzałem wymianę podań z Karolem Polusem. Nie więcej niż dwie minuty później Pomezania podwyższyła wynik. Patryk Galeniewski wykorzystał prostopadłe podanie i pokonał bramkarza Chojniczanki II w sytuacji sam na sam.
W 39 minucie goście strzelili kontaktowego gola. W pole karne zagrał Dawid Radomski, a Mateusz Kołodziej uderzył z 11 m nie do obrony.
Minutę później przyjezdni stracili bramkarza, w czym zasługa Piotra Sobieraja. Rafał Mrugalski wybiegł za pole karne i sfaulował malborczyka wychodzącego na znakomitą pozycję. Golkiper opuścił boisko z czerwoną kartką.
Już w doliczonym czasie gry w pierwszej połowie Pomezania miała... przewagę dwóch graczy. Po drugiej żółtej kartce mecz skończył się dla Radomskiego.
Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem malborczyków 2:1, a po przerwie siły odrobinę się wyrównały. W 59 min drugą żółtą kartkę otrzymał Lucjan Piechota.
Po przerwie gra była mniej ciekawa niż w pierwszych 45 minutach. Gospodarzom udało się jednak zdobyć jeszcze dwa gole. W 78 min Robert Gdela posłał płaską piłkę w pole karne, a tam piłkę do swojej bramki wpakował Dawid Abramowicz. W 85 min Piotr Wilk zaskoczył bramkarza rywali strzałem z ok. 17 metrów.
Pomezania: Skopiak - Wilk, Statkiewicz, Piechota, Trussner (60 Gdela) - Dryjas, Rychlik, Galeniewski, Polus (82 Borowiecki), Owsianik - Sobieraj.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?